Rozrywka

Wyzywała strażników granicznych od “morderców bez mózgów”, zaproponowano jej pracę w nowej TVP!

Barbara Kurdej-Szatan to polska aktorka i prezenterka, która prawdziwą popularność zdobyła nie dzięki swoim aktorskim kreacjom, a za sprawą skandalicznego wpisu nt. funkcjonariuszy Straży Granicznej, których wyzwała od “morderców”. Teraz media informują, że kontrowersyjna aktorka miała być jedną z gwiazd w nielegalnie przejętej telewizji publicznej – zaproponowano jej pracę w “Pytaniu na śniadanie”!

“K***A !!!!!!!!!! K*****aaaaaa !!!!!!!!!!!!!!!! Co tam się dzieje !!!!!!!! To jest k****a „straż graniczna” ????? „Straż” ?????????? To są maszyny bez serca bez mózgu bez NICZEGO !!!! Maszyny ślepo wykonujące rozkazy !!!!! K****a !!!!!! Jak tak można !!!!!!! Boli mnie serce boli mnie cała klatka piersiowa trzęsę się i ryczę !!!!!!! Mordercy !!!!!
Chcecie takiego rządu wciąż ????? Który zezwala na takie rzeczy wręcz rozkazuje tak się zachowywać ???????
K****aaaaaaaaa !!!!!!!! I rząd, który zezwala na śmierć kobiet, zamiast na ich ratunek ???? Wszyscy wiecie co się wydarzyło i co się dzieje dookoła !!!!!!”.– ten wpis Barbary Kurdej-Szatan to modelowy wręcz przykład mowy nienawiści i hejtu pod adresem funkcjonariuszy służby państwowej.

Chociaż wkrótce po publikacji część reklamodawców i pracodawców zrezygnowało ze współpracy z celebrytką zmiana rządu sprawiła, że gwiazdka znów jest na topie.

Jak informuje „Super Express”, nowe władze TVP zaproponowały Kurdej-Szatan posadę prowadzącej „Pytanie na śniadanie”. Aktorka miała jednak odmówić, tłumacząc się napiętym grafikiem.

– Basia bardzo dużo pracuje jako aktorka. Grając wieczorami w teatrze, nie miałaby czasu na prowadzenie kilkugodzinnego, porannego programu – mówi tabloidowi osoba związana z neoTVP.

Ten sam informator zdradza jednak, że być może celebrytka jeszcze pojawi się na antenie bezprawnie przejętego nadawcy.

Co innego, gdyby miała prowadzić znów wieczorne, rozrywkowe show. Myślę, że na to byłaby otwarta. W takich formatach czuje się jak ryba w wodzie – mówi “SE” informator.

Czy to oznacza, że bohaterka skandalu jednak pojawi się na antenie TVP? Czy kogoś by to zdziwiło?

 

 

Źródło: Autor:
Fot.

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij