Chiny usuwają skutki tragedii, do jakiej doszło w wyniku zawalenia się autostrady. Liczba ofiar zdarzenia wzrosła do 48 osób.
Dramat rozegrał się 1 maja w prowincji Guangdong w południowej części Chin. Odcinek autostrady w pobliżu miasta Meizhou zawalił się, a jadące drogą samochody spadły w przepaść. Podczas akcji ratunkowej ustalono, że w ten sposób runęły 23 samochody.
Pierwsze informacje o ofiarach podał w dzień wypadku chiński nadawca CCTV. Poinformowano wówczas, że w zdarzeniu uczestniczyło 49 osób, a 19 z nich zmarło. Na drugi dzień podano, że bilans ofiar śmiertelnych wzrósł do 36. Teraz najnowsze dane mówią o 48 ofiarach i 30 osobach rannych.
W mediach społecznościowych pojawiły się zdjęcia, przedstawiające zniszczoną autostradę. Podczas akcji ratunkowej wybuchł pożar, który utrudnił działania ratowników.
Jalan Raya Guangdong China Runtuh, Korban Tewas Capai 36 Orang https://t.co/Kh1zLYPP5phttps://t.co/Kh1zLYPP5p
— kontenislamcom (@posaktualcom) May 2, 2024