Leszek Miller odniósł się na Twitterze do ostatnich demonstracji środowisk LGBT ws. zatrzymania “Margot”, przy okazji poganiając do roboty posłów SLD – Anne Marię Żukowską oraz Wiesława Szczepańskiego. To nie spodobało się rzeczniczce Lewicy, która postanowiła odpowiedzieć byłemu premierowi.
Osadzenie w areszcie na okres dwóch miesięcy aktywisty “Stop Bzdurom” Michała Sz. wzbudziło spory sprzeciw nie tylko środowisk LGBT, ale także sprzyjających im Lewicy i Koalicji Obywatelskiej. Sprawą zainteresował się także były szef rządu z ramienia SLD Leszek Millera, według którego w zatrzymywaniu protestujących mieli brać udział poprzebierani za policjantów żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej. Europoseł zwrócił się w tej kwestii również do szefa sejmowej komisji spraw wewnętrznych Wiesława Szczepańskiego oraz wiceprzewodniczącej komisji sprawiedliwości Anny Marii Żukowskiej, których zaczął poganiać do roboty.
Wpis Millera nie spodobał się rzecznik Lewicy, która poprosiła go o to, aby “łaskawie nie zaganiał ich roboty” wspominając, iż od dłuższego czasu zarówno ona, jak Szczepański działają w tej sprawie.
–Akurat w sprawie osób zatrzymanych to mógłby pan zamilczeć – napisała poseł Lewicy.
Panie Deputowany!
Będzie Pan łaskaw nie zagnaniać mnie i @Szczepanski2019 do roboty,bo w przeciw. do Pana od kilku dni działamy:Wiesiek w piątek wisiał non stop na telefonie z Komend. Stoł.,a ja byłam na komisariatach.Akurat w spr. praw os.zatrzymanych to mógłby Pan zmilczeć🤦🏻♀️ https://t.co/JVevNXu06S
— Anna-Maria Żukowska 💁🏻♀️ #Lewica ↙️↙️↙️🏳️🌈☮️ (@AM_Zukowska) August 9, 2020