Zaskakujący komunikat dla Polaków na francuskiej stronie Leroy Merlin. Firma nie radzi sobie z krytyką?

Wiele światowych firm wycofało swoje oddziały z Rosji. Firma Leroy Merlin musiała zmierzyć się z falą krytyki, również ze strony polskich klientów, ponieważ zdecydowała o pozostaniu na rosyjskim rynku. Osoby odwiedzające francuską witrynę internetową sklepu mogą być zaskoczeni, komunikatem, który pojawia się na stroni.

Globalne marki opuszczają rosyjski rynek. Takiej reakcji na inwazję Putina na Ukrainę nie doczekali się klienci Leroy Merlin. To z kolei wywołało falę krytyki, której firma wydaje się nie poddawać. Firma nadal działa na rosyjskim rynku, a na teraz zaskakiwać może krok do jakiego posunęła się francuska sieć sklepów budowlano-dekoracyjnych. Polscy internauci zwrócili uwagę, że wejście na francuską stronę sklepu jest niemożliwe. Przy próbie odwiedzenia strony pojawia się komunikat o treści „zostałeś zablokowany”.

Administrator strony nie podaje jednak powodu takiej decyzji, wskazując, że mogą być one „różne”. Możemy przeczytać m.in. że zostaliśmy zablokowani, bo przeglądamy strony i klikamy dużo szybciej niż przeciętny człowiek, lub że w tej samej sieci operuje robot.

Okazuje się, że francuska witryna Leroy Merlin nie jest tak całkowicie nieosiągalna. Odwiedzić ją można np. z Francji, Niemiec, Hiszpanii oraz Włoch. Z kolei internauci z Polski, Czech, Litwy czy samej Ukrainy, zostali zablokowani.