Kobieta straciła życie podczas napadu. Jej rodzina nie chce, żeby sprawcy stanęli przed sądem

Właścicielka piekarni straciła życie podczas napadu. Jej rodzina i przyjaciele nie chcą, aby jego sprawcy trafili do więzienia.

Jen Angel była właścicielką piekarni w kalifornijskim mieście Oakland. Kilka dni temu stała się ofiarą napadu. Napastnicy wybili szybę w jej samochodzie i zabrali jej dobytek. Zaczęła ich ścigać, doszło do konfrontacji. W jej trakcie sprawcy odjechali samochodem, a Angel zaczepiła o drzwi. Ciągnęli ją kilkanaście metrów za pojazdem, aż uderzyła głową w krawężnik, po czym odjechali nie próbując zapewnić jej pomocy. Kobieta zmarła w szpitalu w czwartek.

Jej rodzina wydała w związku z jej śmiercią szokujące oświadczenie. Chcą, żeby sprawcy tego napadu i jej śmierci nie byli za niego ścigani i nie stanęli przed sądem. Stwierdzili, że Angel, jako aktywistka i anarchistka, nie wierzyła, żeby zamykanie ludzi w więzieniach. Jej przyjaciółka i polityczna mentorka Emily Harros powiedziała lokalnemu dziennikowi, że zamknięcie ich w więzieniu spowodowałoby jedynie dalsze szkody.

Policja z Oakland nie aresztowała jeszcze sprawców, ale ujawniła, że ma już podejrzanych, którzy byli jej wcześniej znani. Rodzina Angel twierdzi, że kiedy zostaną aresztowani, to będą nalegać na „wszelkie możliwe alternatywy dla tradycyjnego procesu”.