Rozrywka

Jak wyglądają “polskie” sklepy w USA? Internautka zdradza, że można tam dostać “nielegalne” produkty

Marta Zoe Carter to Polka, która od lat mieszka w Nowym Jorku. Na swoim profilu na TikToku publikuje materiały pokazujące, jak wygląda życie w Stanach Zjednoczonych. Marta dużo uwagi poświęca kwestiom, które mogą interesować przede wszystkim Polaków. Opowiadała m..in. jak wygląda polska kuchnia w USA, czy jak rozumiane są niektóre polskie słowa. Ostatnio postanowiła odwiedzić “polski sklep” w Nowym Jorku. To “oddział” popularnej nad Wisłą marki z owadem w nazwie.

W swoim nagraniu Marta Zoe Carter nie kryje radości, że w USA może kupić dobrze znane jej z Polski syropy do rozcieńczania, a także całą gamę słodyczy, których nie ma celu szukać gdzie indziej w USA. To np. wafelki Grześki, ciastka delicje czy… niemieckie ale jakże popularne w Polsce jajka-niespodzianki. Carter wyjaśnia, że ten produkt jest w Stanach “nielegalny” i nie może być sprzedawany jako wyrób spożywczy. Powodem są przypadki połykania jajka w całości przez amerykańskie dzieci, wraz z plastikowym “wnętrzem”.

Film bardzo szybko zdobył popularność na kanale pochodzącej z Polski użytkowniczki. Jak myślicie, czego użytkownikom brakowało najbardziej?

@martazoecarter #polska #ameryka #nowyjork #ameryk #amerykanie #amerykańskiej #angielskiamerykański #angielski ♬ original sound – sped up songs

Źródło: Autor:
Fot.

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij