Rozrywka

Bonnie i Clyde walczyli w Armii Czerwonej? Kuriozalna wpadka na koncercie z okazji 9 maja

Bonnie i Clyde bili się “za rodinu i Stalina” w szeregach Armii Czerwonej? Czemu nie – nie ma takiego absurdu, którego rosyjska propaganda nie zdołałaby wyprodukować, a rosyjski odbiorca – przełknąć. Tym razem wpadka jest jednak wyjątkowo kuriozalna.

Na koncercie z okazji 9 maja wśród wizerunków czerwonoarmistów, którzy “wyzwalali” Europę spod “jarzma faszyzmu”, znalazło się stylizowane zdjęcie słynnej pary amerykańskich przestępców – Bonnie i Clyde’a. Bonnie i Clyde działali w latach 30. XX wieku w USA. Zginęli w 1934 roku, a zatem dobrych kilka lat przed początkiem II wojny światowej. Zdjęcie przedstawiające obejmującą się i uśmiechniętą parę jest dość znane. Rosjanom nie przeszkodziło to jednak we “wcieleniu” Bonnie i Clyde’a do Armii Czerwonej. Najwyraźniej uznano, że idealnie pasują do oprawy artystycznej koncertu.

Jakim cudem osoby odpowiedzialne za artystyczną oprawę tak ważnej uroczystości, jak “Dzień Zwycięstwa”, wpadły na pomysł, by zaprezentować amerykańską parę przestępców jako żołnierzy Armii Czerwonej? Dodajmy, że koncert był transmitowany przez najważniejszą rosyjską telewizję – Kanał 1.

Internauci szybko zwrócili uwagę, że to nie pierwszy raz, gdy rosyjscy propagandziści wykorzystali wizerunki osób, które nie miały nic wspólnego z Armią Czerwoną. Wcześniej  na rosyjskich plakatach okolicznościowych upamiętniających “zwycięstwo nad faszyzmem w wielkiej wojnie ojczyźnianej” mieli znaleźć się m.in. amerykańscy, fińscy, a nawet niemieccy (!) żołnierze:

Źródło: Twitter Autor: KF
Fot. Twitter/Nexta

Polecane artykuły

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij