Bońka nie można nawet krytykować w mediach społecznościowych? Zaskakujący wyrok sądu

Pracownicy oraz przedstawiciele “Gazety Polskiej Codziennie” otrzymali roczny zakaz publikowania artykułów związanych ze Zbigniewem Bońkiem i jego powiązaniami z władzami PRL oraz SB – wynika z postanowienia Sądu Okręgowego w Warszawie. Zakaz dotyczy także mediów społecznościowych.

–Tak daleko komuniści się nie posunęli – komentuje całą sprawę redaktor naczelny “Gazety Polskiej” Tomasz Sakiewicz.

Do treści tweeta dziennikarz dołączył postanowienie sędziego Sądu Okręgowego w Warszawie Rafała Wagnera, który przychylił się do wniosku Zbigniewa Bońka o zabezpieczenie roszczenia o ochronę dóbr osobistych. Zgodnie z orzeczeniem spółka FORUM S.A. (wydawca “GPC”)  ma roczny zakaz publikacji materiałów związanych z prezesem PZPN, gdzie zawarte zostaną zarzuty oraz twierdzenia dotyczące: powiązań byłego piłkarza m.in. Juventusu Turyn z władzami komunistycznej Polski oraz Służby Bezpieczeństwa; pełnienia w PZPN roli gwaranta i rzecznika systemu komunistycznego; sprawowania swojej obecnej funkcji w związku piłkarskim w sposób nieetyczny i naruszający prawo oraz popełnienia przestępstwa karnoskarbowego poprzez nieujawnienie przed urzędem skarbowym 1 100 000 euro dochodu i nieodprowadzenie podatku od tej kwoty. Postanowienie sądu dotyczy wszystkich pracowników i przedstawicieli spółki, obejmując również media społecznościowe.

Oprócz tego wydawca “GPC” będzie musiał zapłacić 10 tysięcy złotych na rzecz Zbigniewa Bońka za naruszenie jakiegokolwiek z tych przypadków.

Tak daleko komuniści się nie posunęli pic.twitter.com/HCLO6R54cE

— Tomasz Sakiewicz (@TomaszSakiewicz) September 7, 2020