Złodziej oddał relikwie z krwią Jezusa

W zeszłym miesiącu złodzieje ukradli złoty relikwiarz, w którym znajdowała się najdroższa krew Chrystusa. Na szczęście postanowili go oddać.

Relikwiarz, w którym umieszczono dwie ołowiane butelki z krwią Jezusa, znajdował się w opactwie Fecamp w Normandii. Według legendy zawierająca je skrzynka została wrzucona do morza, a fale wyrzuciły ją na pobliski brzeg. Od tysiąca lat ten relikwiarz był celem pielgrzymek.

1 czerwca odkryto, że został skradziony z zakrystii. Zdaniem policji złodziej wykorzystał fakt, że w opactwie niemal nie było systemów alarmowych. Miał ukryć się w dzień w kościele i ukraść go nocą. Oprócz relikwiarza jego łupem padło kilka naczyń liturgicznych i inne przedmioty.

Na szczęście relikwiarz udało się odzyskać. Dokonał tego słynny duński historyk sztuki Arthur Brand, który specjalizuje się w odzyskiwaniu zaginionych i skradzionych dzieł sztuki. Ujawnił mediom, że dostał maila od osoby, która powiedziała mu, że złodziej ukrył skradziony relikwiarz w domu swojego przyjaciela. Kiedy ten zorientował się z czym ma do czynienia, oddał go autorowi maila.

Autor chciał oddać skradziony relikwiarz, ale bał się, że jeśli zgłosi się do opactwa, to zostanie aresztowany za paserstwo. Brand zasugerował mu, że może go zostawić na progu jego domu. Kilka dni później usłyszał dzwonek do drzwi i zobaczył z balkonu stojącą przed drzwiami skrzynkę. Zbiegł na dół, ale nikogo już tam nie było. W skrzynce znajdował się skradziony relikwiarz. Brand sam jest Katolikiem i powiedział mediom, że zobaczenie go na własne oczy było dla niego „autentycznym doświadczeniem religijnym”.

Relikwiarz już wkrótce wróci do opactwa. Brand jeszcze dzisiaj ma przekazać go w ręce holenderskiej policji, a ona zadba o jego bezpieczny powrót. Jego zdaniem złodziej kradnąc go nie wiedział, z czym ma do czynienia. Dodał, że jego odnalezienie to wyjątkowo szczęśliwe zaskoczenie, gdyż udaje się odzyskać zaledwie 7-8% skradzionych dzieł sztuki czy obiektów o dużej wartości kulturowej, a duża ich część jest niszczona przez złodziei, którzy np. przetapiają biżuterię na sztabki aby ją łatwiej sprzedać.