Publicystyka

Wielki lament Środy. Jest wściekła za “zdradę” Gasiuk-Pihowicz, ale winę ponosi… męski świat

Przenosiny części posłów Nowoczesnej do Platformy Obywatelskiej, w tym Kamili Gasiuk-Pihowicz, czołowej postaci tej partii, wzbudziły spore emocje. Zwłaszcza wśród lewicy i Koalicji Obywatelskiej, czyli ogólnie przyjętej opozycji antyPiS-owskiej, które są głównie negatywne. W gronie krytyków posłanki znalazła się Magdalena Środa, która “fachowo” oceniła całą sytuację.

Na samym początku feministka stwierdziła, że jest jej “głupio za Kamilę Gasiuk-Pihowicz”, gdzie cała akcja przypomniała jej transfer radnego Wojciecha Kałuży, który miał się “sprzedać za stanowisko”. A co za sprzedała się była wiceprzewodnicząca Nowoczesnej? Zdaniem Magdaleny Środy za stanowisko w Parlamencie Europejskim.

Cena wyższa, ale metoda równie plugawa – ocenia feministka

W dalszej części swojego wpisu kobieta pokusiła się o filozoficzne pytanie wobec przewodniczącego PO Grzegorza Schetyna “czy warto przyjmować polityków, którzy raz zdradzili partię?”. Po chwili publicystka sama sugeruje odpowiedź na zadane przez nią pytanie, oceniając, że takie osoby są gotowe zdradzić ponownie.

-A jeśli nie zrobią tego, to pewno dlatego, że nie będą mieli wyboru – czytamy dalej

Magdalena Środa zabawiła się w politologa i oceniła postępowanie Schetyny jako błędne, nielogiczne. Jej zdaniem lider opozycji znacznie mądrzej by zrobił, gdyby… “wchłonął” całą Nowoczesną do Platformy. Jej zdaniem nie warto było rozbijać obozu Koalicji Obywatelskiej “zbudowanej przez Katarzynę Lubnauer”.

-Nowoczesna była w całości do zasymilowania, trzeba było (Schetyno!) poczekać na dobry moment by zwiększyć wartość, a przede wszystkim, jedność koalicji.  – pisze feministka – Wchłonąć Nowoczesną pokazując, że chodzi o siłę antyPiS, ale podkupywać (wabić) zdrajców??? Rozbijać koalicję? Wykorzystywać konflikty? Co to za wartość? (…) Kamila Gasiuk wolała szczwanego Schetynę i Europarlament niż lojalność i grę na dłuższą metę – ocenia dalej

Jednak we wpisie feministki nie mogło zabraknąć krytyki męskiego świata, który jej zdaniem miał wpłynąć na zachowanie takich osób jak właśnie Kamila Gasiuk-Pihowicz. W tym celu wymieniła szereg złych cech, jakimi ma emanować ten męski świat jak np. narcyzm czy sprzedajność, ale także… posiadanie ambicji czy też sprytu.

– Kobiety, w męskim świecie niestety przejmują męskie wzorce; narcyzm, ambicje, spryt, spisek, oportunizm, sprzedajność. To bezsensowne.. – kwituje swoją wypowiedź publicystka

Źródło: Facebook Autor: JD
Fot.

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij