Prawdopodobnie w poniedziałek pracownicy domu dziecka w Długiem na Podkarpaciu wpłacą do banku ok. 100 tys. zł, które znalezione zostały w skrzyni przed drzwiami placówki. Na razie policja ws. tajemniczego darczyńcy nie prowadzi żadnego postępowania.
W skrzyni znajdowało się dużo słodyczy oraz gotówka w kwocie ok. 100 tys. zł.
Jak podkreślił mł. asp. Pałys, pieniądze zostały przekazane pracownikom placówki. “Z naszych informacji wynika, że w poniedziałek pracownicy placówki wpłacą je na konto bankowe” – zaznaczył.
Policjant powiedział, że obecnie nie jest prowadzone żadne powstępowanie ws. tajemniczego darczyńcy. Dodał, że nie doszło do złamania prawa. “Każdy ma prawo do przekazania darowizny” – stwierdził.
Do czasu nadania depeszy PAP nie udało się skontaktować z pracownikami domu dziecka.