We francuskim mieście Alencon doszło do zamieszek z policją. Ich uczestnicy podpalili co najmniej 24 samochody.
Wszystko wskazuje, że powodem zamieszek było zatrzymanie jednego z kierowców. Mężczyzna nie chciał się poddać kontroli i groził im śmiercią. Podburzał także innych mieszkańców do tego, żeby wyszli na ulicę.
𝗔𝗟𝗘𝗡𝗖𝗢𝗡丨 Alençon a été le théâtre d’affrontements avec les forces de l’ordre. Au moins 24 véhicules ont été incendiés. Les policiers ont essuyé des tirs de mortier d’artifice qui n’ont pas fait de blessé. #OuestFrance #Alençonpic.twitter.com/WuNAQekyfM
— The News (@TNews_24) September 28, 2022
Les deux véhicules du centre social Paul Gauguin ont été détruits dans nuit à Perseigne #Alencon #Orne pic.twitter.com/A5QmAK8Iv7
— L'Orne Hebdo (@LOrneHebdo) September 28, 2022
Kilka godzin później, ok. 23, na ulice wyszła grupa ok. 50 zamaskowanych ludzi. Zaczęli podpalać samochody, kontenery na śmieci i niszczyli wiaty przystankowe. Policja poinformowała, że spłonęły co najmniej 24 pojazdy.
Le quartier de Perseigne #Alencon se réveille sous le choc après une nuit agitée. De la fumée s'échappe encore des carcasses de voitures brûlées #Orne pic.twitter.com/l4LibVuStw
— L'Orne Hebdo (@LOrneHebdo) September 28, 2022
"Les faits qui se sont produits la nuit dernière sont symptomatiques et récurrents à Alençon"
➡️ Michaël Métairie, secrétaire départemental Unité SGP Police-FO de l'Orne pic.twitter.com/jMSpg9pf7T
— BFMTV (@BFMTV) September 28, 2022
Sytuacja była na tyle trudna, że funkcjonariusze musieli wezwać do pomocy policję i żandarmerię z sąsiedniego departamentu Sarthe. Najniebezpieczniej było w dzielnicy Perseigne, gdzie uczestnicy zamieszek obrzucili interweniujących policjantów petardami. Policja poinformowała, że żaden z funkcjonariuszy nie odniósł obrażeń. Nie udało im się jednak nikogo aresztować, wszyscy uczestnicy zamieszek uciekli do domów.