To Balcerowiczowi Polacy zawdzięczają sojową latte? W taki sposób Borys Budka broni byłego ministra finansów

W najnowszym “Newsweeku” opublikowano obszerny wywiad z Leszkiem Balcerowiczem, który wywołał szeroką dyskusję w sieci, a sam polityk spotkał się z dość dużą krytyką ze strony internautów. W obronie byłego ministra finansów stanął Borys Budka.

Już w samej zapowiedzi wywiadu na okładce można łatwo wywnioskować, czego dotyczyła rozmowa.

-Nazwiska zapamiętać, rozliczyć. Nie tylko dla elementarnej sprawiedliwości, ale także dlatego, by takie zło się nie powtarzało. Trzeba pociągnąć do odpowiedzialności największych łajdaków władzy PiS – czytamy.

Największą burzę wywołała tzw. “lista hańby i łajdaków”, publikacji której domaga się właśnie Balcerowicz. Ma ona jedynie dotyczyć członków rządu Zjednoczonej Prawicy, a w szczególności Jarosława Kaczyńskiego, który w jego opinii “zasługuje na poniesienie znacznie poważniejszych konsekwencji niż postawienie go przed Trybunał Stanu”. Dodatkowo uważa, iż “państwo PiS powinno zostać jak najszybciej zlikwidowane”.

Były minister finansów spotkał się z dość ogromną krytyką ze strony internautów. Większość z nich przypominała o jego reformach gospodarczych, które w ich opinii doprowadziły do zniszczenia oraz wyprzedania polskiej gospodarki w trakcie reform ustrojowych.

Jednak znaleźli się też tacy, którzy bronili Leszka Balcerowicza. Jedną z takich osób był Borys Budka. Lider Platformy Obywatelskiej stwierdził, że tylko dzięki byłemu ministrowi finansów, a także Tadeuszowi Mazowieckiemu, krytycy ich reform “mogą dziś pić sojową latte”.

–Tym, którzy w 2021 roku krytykują Leszka Balcerowicza przypomnę tylko, że mogą to robić, ponieważ on i T. Mazowiecki mieli kiedyś odwagę przeprowadzić Polskę od komunizmu do demokracji…Gdyby nie ich reformy, dzisiejsi „rewolucjoniści” sojowe latte znaliby tylko z zagranicznych filmów – napisał polityk.

Tym, którzy w 2021 roku krytykują @LBalcerowicz przypomnę tylko, że mogą to robić, ponieważ on i T. Mazowiecki mieli kiedyś odwagę przeprowadzić Polskę od komunizmu do demokracji…Gdyby nie ich reformy, dzisiejsi „rewolucjoniści” sojowe latte znaliby tylko z zagranicznych filmów

— Borys Budka (@bbudka) May 10, 2021