Prezydent Tarnowa nie przyjdzie na odsłonięcie pomnika Lecha Kaczyńskiego

Prezydent Tarnowa Roman Ciepiela odmówił udziału w uroczystości odsłonięcia pomnika Lecha Kaczyńskiego. Nie podoba mu się sposób, w jaki go zbudowano.

Inicjatywa budowy pomnika Lecha Kaczyńskiego w Tarnowie wyszła ze strony posła PiS Wiesława Krajewskiego. PiS sfinansował go emitując cegiełki, o wartości od 10 do 200 złotych. „Jest to wielka postać historyczna, która zasługuje na tego typu akt” – powiedział poseł w rozmowie z jedną z rozgłośni – „Przecież od samego początku, można powiedzieć jeszcze od PRL-u, bardzo mocno zaangażowany był w podziemne działania niepodległych środowisk, wpisał się do historii jako wielki mąż stanu, wielki patriota, który nadał nowy kierunek dla Polski, dla Polaków”.

Odsłonięcie pomnika na Placu Dworcowym zaplanowano na sobotę. Prezydent Ciepiela – dawny członek Unii Wolności, od lat związany z Platformą Obywatelską – twierdził, że komitet budowy pomnika nie konsultował swoich planów z samorządem. Nie uzgadniał z nim także miejsca, w którym ten pomnik stanie.

Teraz Ciepiela poinformował, że zbojkotuje uroczystość odsłonięcia tego pomnika. „Chciałbym podziękować za zaproszenie na uroczystość odsłonięcia pomnika prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Lecha Kaczyńskiego w Tarnowie” – napisał – „Niestety okoliczności powstania pomnika nie pozwalają mi na wzięcie w niej udziału i proszę to potraktować jako wyraz mojej dezaprobaty dla Państwa poczynań”. Stwierdził także, że zaistniała sytuacja to „jawne lekceważenie władz miasta i mieszkańców”, a pomnik prezydenta Kaczyńskiego to „karygodna ingerencja w zabytkowy i unikalny pejzaż miasta”.