Podpalenia w rzymskim parku. Władze obwiniają imigrantów pracujących jako homoseksualne prostytutki

W rzymskim parku Parco degli Acquedotti doszło do serii podpaleń. Policja podejrzewa, że stoją za nimi imigranci z Ameryki Łacińskiej którzy pracują tam jako homoseksualne prostytutki.

Zajmujący 240 hektarów Parce degli Acquedotti to jeden z najsłynniejszych rzymskich parków. Jego nazwa pochodzi od zbudowanych w czasach Cesarstwa Rzymskiego akweduktów Aqua Felix i Aqua Claudia które przebiegają przez jego terytorium. Oprócz nich można tam znaleźć inne zabytki z epoki, jak fragment słynnej drogi Via Latina czy ruiny winnicy Villa delle Vignacce.

Od połowy czerwca w tym parku dochodzi do regularnych podpaleń. Było ich już co najmniej piętnaście i były na tyle dotkliwe, że uszkodziły lokalną infrastrukturę kolejową. Od miesiąca w różnych miejscach tego parku patrolują karabinierzy – włoska żandarmeria pełniąca także obowiązki policyjne. Ich zadaniem jest łapanie podpalaczy.
Udało im się to w zeszły wtorek. Karabinierzy zauważyli podejrzanego mężczyznę i zaczęli go śledzić. Wkrótce zauważyli, że przy pomocy zapalniczki rozpoczął kilka nowych pożarów. Żołnierze ugasili je zanim zdążyły na dobrze zapłonąć i aresztowali podpalacza.

Okazało się, że sprawcą był 48-letni obywatel Gwatemalii Carlos Alfredo Bendfeldt. W trakcie przeszukania karabinierzy znaleźli przy nim nie tylko kilka zapalniczek ale także dużą ilość prezerwatyw i inne akcesoria świadczące, że mężczyzna zajmuje się najstarszym zawodem świata. Park ten jest bardzo popularnym miejscem pracy dla homoseksualnych prostytutek, zwłaszcza tych będących imigrantami z Ameryki Łacińskiej.

Mężczyzna stanął już przed sądem. Nie był w stanie wytłumaczyć swojego zachowania. Sędzia zdecydował się na objęcie go nadzorem policyjnym. Aż do dnia rozprawy będzie musiał dwa razy dziennie meldować na komisariacie.

Włoski dziennik Il Giornale donosi, że karabinierzy podejrzewają, że to ostatnie podpalenie ma związek z poprzednimi. Ich zdaniem homoseksualne prostytutki z Ameryki Łacińskiej walczą ze sobą o najlepsze miejsca do nagabywania w tym parku klientów i podpalenia są jedną z metod tej walki. Karabinierzy liczą, że złapanie jednego z nich pozwoli im na dojście do kolejnych sprawców.