Grupa Europejskiej Partii Ludowej (jej przewodniczącym jest Donald Tusk) w czwartek zorganizuje w Parlamencie Europejskim wysłuchanie publiczne na temat „skandalu dotyczącego oprogramowania szpiegującego Pegasus”. Według Bogdana Rzońcy, europosła Prawa i Sprawiedliwości, jest to krok w kierunku “przygotowania rezolucji przeciwko Polsce, a opozycja głównie to umie robić”.
Według przedstawicieli EPL, w wysłuchaniu wezmą udział m.in. europosłowie Andrzej Halicki (PO, EPL) oraz Jeroen Lenaers (EPL), prawnik Roman Giertych, Bill Marczak z kanadyjskiej grupy Citizen Lab oraz przedstawiciele organizacji pozarządowych Forbidden Stories oraz Węgierskiej Unii Swobód Obywatelskich.
Na spotkaniu z dziennikarzami w PE Halicki opowiedział, że “wysłuchanie publiczne ma na celu zebranie faktów, które bulwersują europosłów Parlamentu Europejskiego”. Zdaniem europosła EPL, “wykorzystywanie Pegasusa jest problemem nie polskim, a europejskim”.
Krytycznie do zorganizowania wysłuchania odniósł się europoseł Bogdan Rzońca (PiS).
– Opozycja szuka wszelkich możliwości do zaistnienia w Parlamencie Europejskim, bo nie ma programu społecznego i gospodarczego. Wydumany problem z Pegasusem ma służyć medialnej zawierusze. Na pewno jest to krok w celu przygotowania rezolucji przeciwko Polsce, a opozycja głównie to umie robić. Pan Giertych jako świadek całkowicie kompromituje tę akcję, bo sam ucieka przed polskim wymiarem sprawiedliwości, ale nie ucieknie – powiedział eurodeputowany w rozmowie z Polską Agencją Prasową.