Niemcy wypuściły na wolność imigranta który zaatakował synagogę

Syryjski imigrant zaatakował synagogę w Berlinie. Dzień później został wypuszczony na wolność.

Incydent miał miejsce w piątek. 23-letni imigrant z Syrii Mohammed M. przeskoczył przez płot jednej z berlińskich synagog. Następnie trzymając w ręce długi nóż zaczął biec w stronę budynku i zgromadzonych w nim wiernych krzycząc „Allahu Akbar” i „Pi****yć Izrael”.

Na szczęście dla wszystkich w pobliżu synagogi znajdowali się ochroniarze. Udało im się psiknąć mężczyźnie w oczy gazem łzawiącym, odebrać mu broń i przytrzymać go do czasu przyjazdu policji. Mohammed został aresztowany – ale po spędzeniu w celi jednej nocy policjanci wypuścili go na wolność. Według rzecznika niemieckiej policji stało się tak gdyż prokurator postanowił, że nie zostaną postawione mu żadne zarzuty. Jego zdaniem Mohammed nie chciał nikogo skrzywdzić a tylko wystraszyć.

Decyzja organów ścigania wywołała szeroką krytykę, szczególnie ze strony niemieckich środowisk żydowskich. Prawnik Alexander Pabst powiedział Bildowi, że nawet jeśli ocena prokuratora jest trafna, to mężczyzna i tak powinien usłyszeć zarzuty, przynajmniej naruszenia pokoju.

Gideon Joffe, przewodniczący berlińskiej społeczności żydowskiej uznał, że Mohammed próbował dokonać ataku terrorystycznego. Do sprawy odniosła się także ambasada Izraela w Berlinie. „Zwłaszcza w takich czasach atak na instytucję żydowską w środku Berlina musi być dokładnie zbadany i ukarany z zerową tolerancją” – powiedziała jej rzeczniczka prasowa.

Dziennikarzom Bilda udało się dotrzeć do rodziców Mohammeda. Powiedzieli im, że ich syn cierpi na nieznaną chorobę psychiczną, która powoduje u niego agresję. Wyznali, że to nie był jedyny taki przypadek i w przeszłości mężczyzna miał zaatakować policjantów. Nie wiadomo na razie dlaczego prokurator nie zdecydował się na przymusowe badania psychiatryczne.

Antysemityzm jest w Niemczech poważnym i coraz większym problemem a Berlin jest jednym z najgorszych miejsc pod tym względem. Według opublikowanego jakiś czas temu raportu w samym 2018 roku doszło w nim do co najmniej tysiąca antysemickich ataków. Według badań jednej z niemieckich uczelni sprawcami większości aktów antysemityzmu w ostatnich latach są muzułmanie, zarówno imigranci jak i ci już osiadli.