„Nagła” śmierć rosyjskiego dyplomaty. Znaleziono go w tureckim hotelu

Rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych poinformowało o śmierci swojego dyplomaty, Nikołaja Kobrynca. Śmierć 62-letniego szefa departamentu współpracy europejskiej miała nastąpić „nagle”. Jego ciało znaleziono w pokoju hotelowym w Stambule.

Jak informuje MSZ Rosji, Nikołaj Kobryniec, dyplomata, dyrektor departamentu współpracy europejskiej zmarł 12 października. Komunikat nie zawiera przyczyny zgonu, jednak podkreślono, że 62-latek „odszedł nagle”.

– Odszedł dyplomata, doświadczony przywódca i życzliwy mentor, który całe swoje życie zawodowe poświęcił ochronie interesów polityki zagranicznej ojczyzny – napisano w oświadczeniu.

Więcej szczegółów ujawnia niezależny, rosyjski dziennik „Kommiersant”. Powołując się na portal tureckiej telewizji NTV podaje, że ciało dyplomaty znaleziono w hotelu w Stambule.

Turecki portal pisze, że Kobryniec zatrzymał się w środę wieczorem w hotelu Taksim w Stambule. Rano miał stawić się na spotkaniu, ale ze względu na jego nieobecność i brak kontaktu telefonicznego, współpracownicy dyplomaty zawiadomili personel. Pracownicy hotelu weszli do pokoju 62-latka, gdzie znaleźli jego ciało. Wstępne informacje mówią o tym, że śmierć Rosjanina nastąpiła w wyniku zawału serca.

Nikołaj Kobryniec od czterech lat kierował Departamentem Współpracy Paneuropejskiej. Pracę w rosyjskim MSZ zaczął w 2006 roku. Do 2011 roku był zastępcą Stałego Przedstawiciela Federacji Rosyjskiej przy Unii Europejskiej, a następnie przez rok pełnił funkcję zastępcy dyrektora Departamentu Współpracy Paneuropejskiej. Od 2012 do 2019 roku był także zastępcą Dyrektora Rządowego Departamentu Współpracy Międzynarodowej. Został odznaczony rosyjskim medale Orderu Zasługi dla Ojczyzny II stopnia i Orderem Przyjaźni.

Zobacz też:

Rosyjski dyplomata wyrwał flagę ukraińskiemu posłowi