Mężczyzna, który odsiaduje dożywocie, okazał się największym seryjnym zabójcą w historii USA

Odsiadującemu wyrok dożywocia za dwa morderstwa Samuellowi Little udało się udowodnić 50 innych ofiar. Czyni go to największym seryjnym mordercą w historii USA – a to dopiero początek.

Urodzony w 1940 roku Little wielokrotnie trafiał za kratki, oskarżany o takie rzeczy jak kradzież, próba gwałtu czy atak na urzędnika państwowego. W 1982 roku oskarżono go o morderstwo 22-letniej Melindy LaPree, jednak ława przysięgłych nie postawiła go w stan oskarżenia. W trakcie tej sprawy został oskarżony o kolejne morderstwo, 26-letniej Patricii Mount. Tym razem także udało mu się uniknąć sprawiedliwości gdyż sąd uznał zeznania świadków za mało wiarygodne.

Little wpadł w końcu z powodu rozwoju technik kryminalistycznych. Badanie DNA pozwoliło na połączenie go z morderstwami trzech kobiet, do których doszło w Los Angeles pod koniec lat osiemdziesiątych. Little do końca twierdził, że jest niewinny, ale w 2014 roku sąd skazał go na karę dożywocia bez możliwości ubiegania się o przedterminowe zwolnienie – najwyższą możliwą karę w Kalifornii.

Strażnik Teksasu James Holland miał przeczucie, że Little odpowiada za więcej niż te trzy morderstwa. Zaczął więc rozmawiać ze skazanym a ten najwidoczniej uznał, że i tak nie ma już nic do stracenia. W trakcie ponad 700 godzin rozmów z Hollandem przyznał się do 93 morderstw kobiet. Większość jego ofiar uznano wcześniej za zmarłe z takich przyczyn jak np. przedawkowanie narkotyków.

Zeznania Little’a badali na bieżąco agenci FBI . Udało im się na razie potwierdzić jego udział w 50 morderstwach. Uważają jednak, że jego zeznania w pozostałych sprawach są wiarygodne i być może wkrótce i je uda się potwierdzić. „Przez wiele lat Samuel Little wierzył, że nie zostanie złapany ponieważ nikogo nie obchodziły jego ofiary” – powiedziała Christie Palazzolo, jeden z analityków FBI pracujących nad tą sprawą – „Pomimo tego, że już siedzi w więzieniu, FBI wierzy, że to ważne aby szukać sprawiedliwości wobec każdej ofiary – i zamknąć każdą sprawę, którą uda się zamknąć”. FBI poprosiła również potencjalnych świadków o pomoc w połączeniu Little’a z kolejnymi ofiarami.

Nawet jeśli nie uda się udowodnić, że Little udusił pozostałe kobiety, to z 61 potwierdzonymi morderstwami i tak trafił na szczyt listy seryjnych morderców w USA. Wyżej od niego znajdują się jedynie członkowie gangu imigrantów, który działał w latach trzydziestych, tzw. Truciciele z Filadelfii. Skazano ich za 114 morderstw na zlecenie, ale określenie który z nich odpowiadał za ile ofiar jest niemożliwe. Na samym szczycie tej listy znajduje się natomiast legendarny traper John Johnson, który w ramach zemsty za morderstwo swojej indiańskiej żony miał zabić trzystu członków plemienia Crow i zjeść ich wątroby, ale jego życiorys to bardziej legenda niż fakt i wiele osób wątpi w tą liczbę. Dla porównania słynny John Wayne Gacy zabił „zaledwie” 33 osoby a Ted Bundy – 28.