Były włoski nadzwyczajny komisarz ds. pandemii Domenico Arcuri najprawdopodobniej wkrótce usłyszy zarzuty. Jego biuro kupiło setki milionów chińskich maseczek, które okazały się nie spełniać standardów – i mogły być wręcz niebezpieczne dla zdrowia.
W początkowym okresie pandemii, kiedy Zachód nie bał się jeszcze zbytnio koronawirusa, Chińczycy – zarówno urzędnicy i firmy jak i prywatni obywatele – przeprowadzili gigantyczną akcję polegającą na kupowaniu w Europie czy USA maseczek i innych środków ochronnych i wysyłania ich do Chin. Sprawiło to, że kiedy Zachód się ocknął brakowało mu środków do walki z pandemią. Dla wielu państw konieczne okazało się więc kupno tych wyprodukowanych w Chinach, przynajmniej do czasu rozpoczęcia masowej produkcji u siebie. W wielu wypadkach pozyskane z Chin produkty nie spełniały jednak deklarowanych standardów.
Włochy nie były tutaj wyjątkiem. Biuro Arcuriego kupiło w Chinach setki milionów maseczek. Aż 800 milionów z tej liczby zostało skonfiskowane w magazynach jego urzędu i w siedzibach regionalnych. Badania laboratoryjne wykazały bowiem, że nie tylko nie spełniają unijnych norm, ale często są również niebezpieczne dla zdrowia.
Arcuri został z tego powodu objęty śledztwem. Włoska prasa poinformowała we wtorek, że został już przesłuchany w prokuraturze i prawdopodobnie usłyszy zarzuty nadużycia urzędu i defraudacji. Jego biuro prasowe potwierdziło, że był przesłuchany i podkreśliło, że od początku deklarował pełną współpracę z wymiarem sprawiedliwości.
Sam Arcuri powiedział dziennikowi Corriere della Sera, że winę za tę sytuację ponosi chaos na początku pandemii spowodowany drastycznymi brakami w zaopatrzeniu w środki ochrony osobistej. „Byliśmy zdesperowani” – stwierdził dodając, że trwała „wyniszczająca wojna handlowa” z innymi państwami. Zauważył, że konieczne było nawet organizowanie bezpośrednich lotów do Chin bo obawiano się, że zamówione przez Włochy maseczki mogą być skonfiskowane podczas międzylądowania w innych państwach. Były komisarz przyznał też, że otrzymywał od różnych polityków i organizacji oferty zakupu maseczek w atrakcyjnych cenach.