Publicystyka

Korwin-Mikke wytłumaczył dlaczego Leroy Merlin powinien zostać w Rosji. Internauci byli bezlitośni

Janusz Korwin-Mikke skomentował na Twitterze, że wycofanie się sieci francuskich supermarketów budowlanych Leroy Merlin z Rosji byłoby dla tego kraju korzystne. Internauci szybko zwrócili mu uwagę, że jego teoria jest bezsensowna.

Po rosyjskiej agresji na Ukrainę setki zachodnich firm albo wycofały się całkowicie z Rosji albo znacznie ograniczyły tam swoją działalność. Część z nich zrobiła to w ramach protestu, ale przedstawiciele innych przyznają, mniej lub bardziej oficjalnie, że zachodnie sankcje znacznie utrudniły im pozostanie na rosyjskim rynku lub, że boją się reakcji własnych zachodnich klientów na robienie interesów z zachodnim reżymem.

Jednym z nielicznych wyjątków jest sieć francuskich hipermarketów budowlanych Leroy Merlin, która podobnie jak sieć marketów spożywczych Auchan czy sklepów sportowych Decathlon należy do Stowarzyszenia Rodziny Mulliez (AFM). Leroy Merlin nie ma zamiaru wycofać się z rosyjskiego rynku. Ta sieć wywołała szczególne oburzenie świata gdyż brytyjski The Telegraph doniósł, że wobec wycofania się z rosyjskiego rynku konkurencji i związanej z tym zwiększonej sprzedaży chcą poszerzyć asortyment w swoich rosyjskich sklepach.

Korwin-Mikke w dość kuriozalny sposób stwierdził, że z punktu widzenia zachodu pozostanie LM w Rosji jest dobre. „Czyli zarabia. Czyli wyciąga pieniądze z Rosji” – napisał na Twitterze, odpowiadając na krytykę LM przez jednego z internautów – „Pan chce, by LM się z Rosji wycofało – czyli Pan chce, by Rosja miała więcej pieniędzy. Zgadza się?”.

Jego niecodzienna, żeby nie użyć mocniejszego słowa, teoria spotkała się z kpinami internautów.

Źródło: Autor:
Fot.

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij