3-letniemu dziecku podano środki nasenne aby nie przeszkadzał w randce. Chłopiec nie przeżył.
Jak informuje Polska The Times dwudziestosiedmioletnia kobieta – jej tożsamości nie ujawniono – pod koniec sierpnia umówiła się na spotkanie w jednym z bydgoskich hoteli z 35-letnim mężczyzną. Na spotkanie przyprowadziła swojego 3-letniego synka z poprzedniego związku.
Aby 3-letni Kubuś nie przeszkadzał dorosłym w randce podali mu środki nasenne. Chłopczyk po chwili usnął. Niestety podana dawka okazała się zbyt duża i dziecko już się nie obudziło. Do hotelu wysłano karetkę i przewieziono go do szpitala, ale lekarzom nie udało się go uratować.
Kobieta i jej partner zostali aresztowani i wkrótce staną przed sądem. W międzyczasie okazało się, że zaszła w kolejną ciążę. Prokuratura podejrzewa, że przyczyną śmierci chłopca były podane środki.