“Jednego pisiora mniej”, “Pociągnij Jareczka”, “Jarek czas na ciebie” – fala obrzydliwych komentarzy po śmierci L. Dorna

“Nie na ten nekrolog czekaliśmy”, “jednego pisiora mniej”, “trzeci bliźniak”, “nie ten bliźniak”- tak z grubsza wyglądają komentarze pod postem o śmierci Ludwika Dorna na fejsbukowym profilu TVN24. Wiele osób nie tylko nie kryje satysfakcji ze zgonu polityka, ale uznało to za doskonałą okazję, by życzyć śmierci Jarosławowi Kaczyńskiemu.

“PiS się kurczy płakać nie będziemy wiedzieć tak musi być” – to chyba jeden z bardziej wyważonych komentarzy w zalewie hejtu pod adresem Jarosława Kaczyńskiego oraz – w mniejszym stopniu – śp. Ludwika Dorna. Inni internauci wyrażali zawód, że zmarł “niewłaściwy” polityk lub też “zachęcano” lidera PiS, by “dołączył” do “trzeciego bliźniaka” czyli zmarłego Ludwika Dorna:

“Jaro, czemu nie ty też…”.

“Jarek nie jest Ci głupio? Czekamy” “Jednego pisiora mniej”. 

“No to #jarek #kaczynski czas teraz na ciebie… Nie zwlekaj… Naród czeka”.

Źródło: Twitter/@zofijo

Z wpisów osób komentujących informację o śmierci Ludwika Dorna możemy się również dowiedzieć, że “nie na ten nekrolog czekali “. Apelują również do śp. Ludwika Dorna, by “pociągnął Jareczka”. Najwyraźniej każda okazja jest dobra, żeby “dowalić” znienawidzonemu przez nich Jarosławowi Kaczyńskiemu. To poziom umysłowy i (brak) kultury osobistej charakterystyczny dla całego nurtu niewybrednych “żartów”, z którymi mieliśmy do czynienia po katastrofie smoleńskiej w 2010 roku: “kaczki po smoleńsku”, “zimnego Lecha” i “krwawej Mary”:

“czyli z trzech bliźniaków został już tylko jeden”.

“Szkoda człowieka, ale chciałoby się powiedzieć – dobrze, że jednego mniej!”.

“Panie Ludwiczku, spoczywaj w pokoju, pociągnij Jareczka żeby ludzie żyli w spokoju”.

“cały czas czekam na inny nekrolog”.

Źródło: Twitter/@zofijo

Jarosław Kaczyński o śmierci Ludwika Dorna: odszedł przedwcześnie

Podejście skrajnie odmienne od barbarzyństwa przedstawicieli obozu “totalnych” zaprezentował Jarosław Kaczyński. Ofiara niewybrednych komentarzy przytoczonych wyżej tak skomentowała śmierć swojego byłego partyjnego kolegi, z którym w ostatnich latach nie było mu po drodze:

– Odszedł człowiek, który miał bardzo dobry życiorys. Działał w latach 70., działał w kolejnych dziesięcioleciach. To była działalność, w której uczynił dużo dobrego dla naszego kraju. Był to człowiek naprawdę wybitnie zdolny. Odszedł przedwcześnie – powiedział w rozmowie z Radiem Plus Jarosław Kaczyński – Jestem pełen żalu – mówił prezes PiS, składając rodzinie “kondolencje i wyrazy współczucia”.