Dulkiewicz zapowiada dalszą walkę o Westerplatte

Prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz odniosła się w piątek do faktu podpisania przez prezydenta Andrzeja Dudę ustawy o muzeum na Westerplatte. Zapowiedziała, że nadal będzie walczyć o prawo gdańskiego samorządu do półwyspu.

Podpisana przez prezydenta ustawa ma ułatwić budowę na półwyspie Westerplatte plenerowego muzeum, które upamiętni bohaterstwo żołnierzy Września 1939. Od momentu zaproponowania jej przez posłów PiS jest krytykowana przez gdański samorząd i opozycję.

„Będę rozmawiała z prawnikami i wszystkie możliwe środki, które są w Rzeczpospolitej Polskiej i poza nią dostępne, postaram się wykorzystać do tego, żeby zatrzymać złe prawo” – stwierdziła podczas zorganizowanej w gdańskim magistracie konferencji prasowej – „Złe prawo, ale złe w swojej intencji przede wszystkim, bo rzeczy, które powinny łączyć – wspólna pamięć, wspólne myślenie o przyszłości – powinny powstawać w dialogu a nie tak – jak powiedziałam – z użyciem siły, bo z tym mamy do czynienia stosując specustawę”.

Dopytywana przez dziennikarzy o szczegóły Dulkiewicz stwierdziła, że na nie jeszcze za wcześnie. Powiedziała, że odbyła już kilka spotkań z prawnikami i obecnie rozważają dalsze kroki.

Dulkiewicz zarzuciła również PiSowi, że nie wie, co chce zbudować na półwyspie. Jej zdaniem dopiero zostanie ogłoszony międzynarodowy konkurs, który będzie dotyczył kształtu przyszłego muzeum. „To dobrze, tylko dlaczego specustawa wpierw ma zabrać ziemię dzisiaj będącą w gestii miasta Gdańska?” – spytała – „Nie wiemy, co chcemy zbudować, nie wiemy jak chcemy zbudować – zdaje się mówić Prawo i Sprawiedliwość, rząd i prezydent”.