Najnowsze wiadomości ze świata

Dowódcy kazali zakryć nazwę okrętu aby nie obrażała Trumpa? Pentagon dementuje

Departament Obrony USA dementuje informacje amerykańskich mediów jakoby kazali zakryć imię John McCain na niszczycielu. Zdarzenie miało mieć miejsce podczas wizyty Donalda Trumpa w Japonii.

Niszczyciel klasy Arleigh Burke USS John McCain został tak ochrzczony na początku lat dziewięćdziesiątych na pamiątkę dwóch admirałów US Navy – Johna McCaina seniora i juniora, dziadka i ojca senatora Johna McCaina, który niedawno zmarł na raka.

Wall Street Journal ujawnił wczoraj, powołując się na anonimowe źródła we flocie, że oficerowie amerykańskich sił zbrojnych wymieniali ze sobą e-maile dotyczące ukrycia go podczas niedawnej wizyty Trumpa w Japonii. Obawiano się, że jego obecność i fakt, że nosi imię senatora, z którym był od dawna skonfliktowany – nawet jeśli był tak nazwany na cześć jego przodków – popsuje prezydentowi humor kiedy ten będzie przemawiał do marynarzy na pokładzie USS Wasp w pobliżu Yokosuki.

Według doniesień WSJ oficerowie planowali na początku przestawić okręt poza zasięg wzroku prezydenta. Kiedy okazało się, że ze względu na remont okrętu nie jest to możliwe, mieli zdecydować się na przykrycie tablicy z nazwą płachtą lub zasłonięcie jej przez barkę. Dziennikarze WSJ twierdzą, że inicjatywa miała wyjść ze strony Białego Domu.

Donald Trump stwierdził na twitterze, że WSJ kłamie i nigdy nie wydał podobnej decyzji. O sprawie wypowiedział się również p.o. Sekretarza Obrony Patrich Shanahan. „Nigdy nie autoryzowałem, nigdy nie zatwierdziłem żadnego działania w związku z przeniesieniem ani innymi działaniami wokół tego okrętu” – powiedział dziennikarzom w Singapurze – „Nigdy nie splamiłbym pamięci wielkiego patrioty jakim był senator McCain”. Dodał także, że o całej aferze dowiedział się dopiero z artykułu WSJ.

Trzech oficerów marynarki powiedziało anonimowo telewizji CNN, że artykuł w WSJ oparto na złej interpretacji zdjęcia. Widać na nim faktycznie było, że tablica z nazwą okrętu jest zakryta plandeką a w pobliżu znajduje się barka z farbą. Zdaniem oficerów miało to jednak związek z remontem okrętu a zdjęcie zostało zrobione na dzień przed wizytą Trumpa – w czasie uroczystości zarówno barka jak i plandeka były już dawno usunięte. Oficerowie stwierdzili również, że nie są świadomi istnienia jakichkolwiek maili w sprawie zasłonięcia nazwy statku dla Trumpa.

Shanahan zapowiedział, że jego szef sztabu rozpocznie śledztwo w tej sprawie. Donald Trump już nie raz padł ofiarą kłamstw rozpuszczanych przez niechętne mu media.

Źródło: Fox News, CNN Autor: WM
Fot. Todd Frantom, public domain

Polecane artykuły

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij