Najnowsze wiadomości z kraju

Debata o Polsce w PE. Bielan: „Organizowanie jej w dniu naszego święta narodowego to szczególna perfidia”

W ocenie europosła PiS Adama Bielana organizowanie w Parlamencie Europejski debaty przeciwko Polsce w dniu święta narodowego jest szczególną perfidią. Z kolei europosła PiS Joachima Brudzińskiego ocenił, że zaczyna to przypominać brazylijską telenowelę, a kolejne debaty o Polsce nie interesują już nawet samych inicjatorów.

„To kolejna bezsensowna debata” – powiedział PAP Bielan. W jego ocenie dowodzi ona, że politycy polskiej opozycji, sfrustrowani kolejnymi porażkami w demokratycznych wyborach, nie potrafią się wznieść się ponad swoje partyjne interesy nawet w obliczu rosyjskiej inwazji na Ukrainę.

„Najlepiej rangę tej debaty pokazuje poziom zainteresowania za strony nawet najbardziej oszalałej z nienawiści do Polski części europarlamentarzystów lewicy” – stwierdził europoseł Joachim Brudziński i dodał, że „ona nie była nawet w stanie zdobyć się na wysiłek, aby na tę debatę przyjść i jej wysłuchać”.

W ocenie wiceprezesa Prawa i Sprawiedliwości jest charakterystyczne, że na sali byli licznie zgromadzeni reprezentanci, jego zdaniem, współczesnej Targowicy, z których inicjatywy miała miejsce debata.

„Sam poziom argumentów używanych przez przedstawicieli największych grup w Parlamencie Europejskim, czyli Europejskiej Partii Ludowej czy socjaldemokratów, pokazuje, że ich oczadziały antypolską retoryką umysł, nie jest w stanie zmienić nawet agresja Putina na Ukrainę” – uważa Brudziński.

Podkreślił, że nie ma sensu się tym przejmować, albowiem „Polska jest lojalnym, dumnym i podmiotowym państwem Wspólnoty Europejskiej, a to że establishment brukselsko-strasburski Polski nie cierpi i pomagają mu sygnaliści, którzy rzekomo reprezentują polskie interesy, a tak naprawdę wskazują lewakom cele ataków, trzeba przejść nad tym do porządku dziennego i robić swoje”.

We wtorek w Parlamencie Europejskim odbyła się debata na temat praworządności w Polsce i na Węgrzech. Unijny komisarz ds. wymiaru sprawiedliwości Didier Reynders ocenił, że sytuacja w Polsce nadal budzi poważne obawy. Jednocześnie przyznał, że jest ostatnio pewna dynamika, która jest pozytywnym znakiem. Jego wypowiedź dotyczyła propozycji zmian ustawy o Sądzie Najwyższym, które są obecnie procedowane w Sejmie.

Unijny komisarz przekazał, że Komisja Europejska uważnie przygląda się zmianom i przypomniał, że muszą one spełniać wymogi TSUE. Dopóki to się nie stanie, KE nie odblokuje KPO.

Źródło: stefczyk.info/na podst.RMF/PAP Autor: MS
Fot.

Polecane artykuły

0 0

Andrew Tate stanie przed sądem

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij