Ambasador Niemiec poinformował wczoraj, że spotkał się z ambasador USA aby porozmawiać m.in. o wolności mediów w Polsce. Oburzyło to wiele osób.
We wtorek wieczorem ambasador USA Arndt Freytag von Loringhoven poinformował, że wziął udział we wspólnej kolacji z ambasador USA Georgette Mosbacher. Napisał na Twitterze, że tematem ich rozmów były stosunki transatlantyckie, Trójmorze i wolność mediów w Polsce.
Serdecznie dziękuję Georgette Mosbacher @USAmbPoland za wspaniałą przyjacielską kolację! Tematy naszych rozmów to stosunki transatlantyckie, Trójmorze i wolność mediów w Polsce.@USEmbassyWarsaw pic.twitter.com/xcqL624RjW
— Arndt Freytag von Loringhoven (@Amb_Niemiec) October 20, 2020
Oburzyło to wielu internautów.
Niemcy kupują TVN, czy Amerykanie Oneta?
Żeby zwiększyć wolność Polaków oczywiście.— Jan Sliwa (@JanSliwa) October 20, 2020
To jakiś żart? Co panu do mediów w Polsce? To jest bezczelne! Panu się chyba role pomyliły, drogi panie ambasadorze!
— Matylda Zimna (@ZimnaMatylda) October 20, 2020
O problemach z niemiecką praworządnością podyskutowaliśmy za Was, skoro to dla Was zbyt niewygodny temat https://t.co/XA2fWxSq9i
— Pan Cezary Krysztopa 🇵🇱💯 (@cezarykrysztopa) October 20, 2020
Ty to jednak po swoim starym tą samą nazistowską butę odziedziczyłeś.
— JeżKolczasty – (@Pafnucy8) October 20, 2020
Widzę, że bezczelny synuś nazisty na coraz więcej sobie pozwala. Co Was obchodzi wolność mediów w Polsce? Patrz lepiej na uległe media w Niemczech, które nawet nie pisną bez zgody kanclerz Merkel.
Panie @SzSz_velSek @MSZ_RP może jakis komentarz? Kogo wyście przyjęli do Polski?— Anna Jewel🇵🇱 (@AnnaMyPrecious1) October 20, 2020
Wśród oburzonych znalazł się również znany publicysta Rafał Ziemkiewicz. „Jak to nie jest skończona bezczelność to nie wiem co jest” – napisał na Twitterze.
Jak to nie jest skończona bezczelność to doprawdy nie wiem co nią jest. https://t.co/igGEY2yzA0
— Rafał A. Ziemkiewicz (@R_A_Ziemkiewicz) October 20, 2020
Zarówno ambasador Niemiec jak i ambasador USA budzą w Polsce duże kontrowersje. W wypadku von Loringhovena, który w przeszłości był m.in. dyplomatą w Moskwie, dotyczą one głównie jego ojca. Bernd Freytag von Loringhoven już w 1933 roku wstąpił do niemieckich sił zbrojnych. Brał m.in. udział w bitwie o Stalingrad. Pod koniec wojny został członkiem personelu odpowiedzialnego za przygotowywanie raportów dla Adolfa Hitlera, aż do 23 kwietnia przebywał w jego ostatnim bunkrze.
Przeszłość von Loringhovena seniora miała wzbudzić zastrzeżenia Jarosława Kaczyńskiego. Dużo większym problemem były jednak związki jego syna z niemieckim wywiadem. W latach 2007-2010 był on bowiem wicedyrektorem BND czyli niemieckiej federalnej służby wywiadowczej. Polskie MSZ długo się wahało czy potwierdzić jego nominację, ostatecznie zrobiono to dopiero po trzech miesiącach.
W przeszłości Mosbacher nie ma takich wątpliwych kart, zanim została ambasadorem pracowała w przemyśle kosmetycznym. Ale ambasador USA regularnie wzbudza w naszym kraju kontrowersje swoimi nieprzemyślanymi wypowiedziami, które wiele osób uważa za przejaw jej arogancji i jaskrawe łamanie Konwencji Wiedeńskiej, która zabrania ambasadorom ingerowania w sprawy wewnętrzne państwa które je gości. Ostatni skandal wywołała twierdząc, że w sprawie LGBT Polska „stoi po złej stronie historii”. Jak zauważa DoRzeczy najczęściej budzi kontrowersje obroną należącej do Amerykanów stacji TVN przed krytykami – to tego dotyczyło aż pięć z dziewięciu jej „interwencji”.
Do sprawy na antenie TVP Info odniósł się także poseł Michał Kałużny z Solidarnej Polski. Jego zdaniem Mosbacher po raz kolejny dała dowód tego, że zbyt mocno ingeruje w sprawy Polski. „Może przytoczę opinię profesora Marka Chodakiewicza, którą usłyszałem na konferencji „Zderzenie kulturowe w UE” przygotowanej przez europosła Patryka Jakiego. Profesor powiedział wprost, że jest najwyższy czas, aby panią ambasador wygonić z Polski” – powiedział – „Mamy ku temu bardzo dobre warunki. Jest kampania prezydencka w Stanach Zjednoczonych. Donald Trump będzie zabiegał o głosy Polonii w USA. Warto podnieść ten postulat. Polska dyplomacja powinna stanowczo tutaj zareagować. Pani ambasador nie powinna pełnić w Polsce tej funkcji, bo już wielokrotnie pokazała, że na to nie zasługuje”.