Najnowsze wiadomości ze świata

Aktywiści przykleili się do obrazu. Trafią za to do więzienia

Pod koniec października dwóch aktywistów przykleiło się do słynnego obrazu w muzeum. Trafią za to do więzienia – ale sąd znacznie złagodził im karę.

27 października aktywiści klimatyczni weszli do muzeum Mauritshuis w Hadze. Ich celem był słynny obraz „Dziewczyna z perłą” Jana Vermeera, jeden z największych skarbów holenderskiej kultury. Jeden z aktywistów przykleił się do niego głową, a drugi przykleił do ściany obok obrazu swoją rękę. Obrzucili też obraz niezidentyfikowaną substancją. Na szczęście dzieło było zabezpieczone szybą, więc nic mu się nie stało.

Po incydencie policja zatrzymała trzy osoby. Dwóch aktywistów zgodziło się na proces w trybie przyspieszonym. “Bezcenne dzieło sztuki, które wisiało tam dla wszystkich, zostało zanieczyszczone przez oskarżonych, którzy uznali, że ich przesłanie jest ważniejsze niż cokolwiek innego” – powiedział sądowi prokurator. Domagał się dla nich czterech miesięcy więzienia, w tym dwóch w zawieszeniu.

Sąd ostatecznie skazał ich jednak na dwa miesiące więzienia, w tym miesiąc w zawieszeniu. Sędzia wprost przyznał, że tak łagodny wyrok zapadł, aby nie zniechęcić innych aktywistów do protestowania. Trzeci mężczyzna, który nie zgodził się na proces w trybie przyspieszonym, stanie przed sądem w piątek.

Cała trójka to członkowie grupy Just Stop Oil Belgium, która inspiruje się działaniami grupy o tej samej nazwie, która powstała jakiś czas temu w Wielkiej Brytanii. Zrobiło się o niej głośno, kiedy w październiku oblali zupą pomidorową „Słoneczniki” van Gogha, które wiszą w londyńskiej Galerii Narodowej. Holenderskie muzeum poinformowało, że zaatakowany obraz wrócił już na ekspozycję.

Źródło: Stefczyk.info na podst. Polsat News Autor: WM
Fot.

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij