Najnowsze wiadomości z kraju

Znów wywołuje kontrowersje. Jachira wystąpiła w rosyjskiej produkcji, kreującej żołnierzy Armii Czerwonej na bohaterów

Klaudia Jachira w ciągu zaledwie kilku tygodni stała się jedną z najbardziej rozpoznawalnych twarzy w Koalicji Obywatelskiej, a swoją “sławę” zyskała poprzez liczne kontrowersyjne występy z udziałem artystki. Okazuje się jednak, że oprócz kilku krótkich filmików autorstwa kobiety, na których przede wszystkim atakuje obóz rządowy, kandydatka KO do Sejmu miała także epizod w branży filmowej. Portal niezależna.pl dotarł do rosyjskiego filmu pt. “Jedynka”, w którym Jachira wystąpiła kilka lat temu, a opowiada on o losach sowieckich żołnierzy, którzy… ratowali polskie dzieci.

Kandydatka z warszawskiej listy Koalicji Obywatelskiej z dnia na dzień coraz bardziej szokuje. Kilka dni temu kobieta zamieściła w mediach społecznościowych zdjęcie, na którym pozuje do jednego z banerów, jakie pojawiły się na młodzieżowym strajku klimatycznym. Zostało na nim zawarte hasło “Bób, hummus, włoszczyzna, vege” co stanowiło parodię patriotycznego hasła “Bóg, Honor, Ojczyzna”. Fotografia oburzyła tysiące Polaków, w tym także środowiska kombatanckie, a także część polityków KO. Jachira co prawda przeprosiła za swoje zachowanie, jednak szybko ponownie znalazła się na ustach polskiego społeczeństwa za sprawą swojego skandalicznego wystąpienia podczas spotkania z wyborcami, na których wyśmiewała m.in. tragedię oraz ofiary katastrofy smoleńskiej, śp. Lecha Kaczyńskiego, a także symbole chrześcijańskie czy polityków Prawa i Sprawiedliwości.

Choć emocje po tych zdarzeniach z udziałem artystki jeszcze nie opadły, bardzo szybko polskie media obiegła kolejna kontrowersja z udziałem kandydatki KO do Sejmu. Tym razem jednak nie chodzi o zdarzenie teraźniejsze, a o sytuację sprzed czterech lat. Chodzi o występ Jachiry w filmie “Jedynka”, rosyjskiej produkcji znajdującej się pod patronatem m.in. rosyjskiego ministerstwa kultury czy Towarzystwa Wojskowo-Historycznego, powołanym kilka late temu przez Władimira Putina,a część zdjęć kręcono we wsi Grodziec na Dolnym Śląsku. Film skupia się na losie sowieckich żołnierzy, którzy mieli ratować polskie dzieci. Choć działaczka KO zaliczyła tam jedynie epizodyczną rolę, sam fakt wzięcia udziału w produkcji wybielającej czyny żołnierzy Armii Czerwonej w Polsce oburzył wielu Polaków.

Sierpień 1944 roku. Wojska radzieckie kontynuują natarcie na terenach wschodniej Polski. Pododdział porucznika Jegorowa otrzymuje rozkaz utrzymania mostu, którym zgodnie z planem mają się przeprawić jednostki Armii Czerwonej. Po przybyciu na pozycje żołnierze odkrywają zniszczony klasztor, a w nim grupę niesłyszących sierot i ich wychowawczynię Ewę. Jegorow musi dokonać trudnego wyboru – wypełniając rozkaz dowództwa, będzie zmuszony wystawić na niebezpieczeństwo życie małych Polaków. Artylerzyści starają się ze wszystkich sił nie dopuścić do zagłady dzieci – czytamy w opisie filmu.

Źródło: niezależna.pl Autor: JD
Fot.

Polecane artykuły

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij