Najnowsze wiadomości ze świata

Wycieczka amerykańskich uczniów utknęła w Afganistanie

Grupa uczniów i rodziców z jednej z amerykańskich szkół uznała, że wycieczka do Afganistanu to dobry pomysł. Teraz nie wiadomo jak ich stamtąd wyciągnąć.

Sprawa została ujawniona przez dziennik LA Times. Dziennikarze ustalili, że ponad 20 uczniów z okręgu szkolnego Cajon Valley w Kalifornii i 16 ich rodziców wybrało się na wycieczkę do Afganistanu. Chcieli z niego wrócić samolotami kursowymi i kupili już bilety chcąc wrócić przed rozpoczęciem roku szkolnego, które w Kalifornii miało miejsce 17 sierpnia, ale zanim zdążyli to zrobić amerykańskie wojsko przejęło lotnisko międzynarodowe w Kabulu i ruch maszyn należących do linii lotniczych został wstrzymany.

Uczniowie i ich rodzice będą mogli oczywiście wrócić do kraju na pokładzie prowadzących ewakuację samolotów wojskowych. Problemem jest jednak dostanie się na lotnisko. Obecnie wszystkie drogi prowadzące na nie są zablokowane przez posterunki Talibów i coraz częściej pojawiają się doniesienia, że nie przepuszczają przez nie także Amerykanów. Problemem jest także przedostanie się przez oblegające je tłumy chcących uciec Afgańczyków oraz ciągłe i poważne zagrożenie atakiem terrorystycznym. Działająca z terenu lotniska ambasada USA ostrzegła ostatnio swoich obywateli, żeby nie próbowali się na nie przedostać przed otrzymaniem wyraźnych instrukcji i jak najszybciej oddalili się od prowadzących na nie bram.

Pytaniem pozostaje również to kto zezwolił na wycieczkę uczniów do Afganistanu w czasie, kiedy trwała już ofensywa Talibów. Dyrektor ich okręgu szkolnego David Miyashiro, że dostali specjalne wizy od Departamentu Obrony, które zwykle są przyznawane żołnierzom. Na razie nie jest jasne kto im je wydał i czy zostaną wobec niego wyciągnięte konsekwencje. Nawet rzecznik Białego Domu była tym mocno zdziwiona kiedy dowiedziała się o całej sprawie z pytania dziennikarza. „Kto teraz lata do Afganistanu?” – wyrwało jej się.

Miyashiro powiedział członkom rady szkolnej, że on i inni pracownicy okręgu odbyli już rozmowy z prawicowym kongresmanem Darrellem Issą i członkami jego sztabu. Jego rzecznik prasowy powiedział mediom, że próbują ustalić teraz ich sytuację, możliwe bariery biurokratyczne i najlepszy plan działania aby jak najszybciej sprowadzić ich do domu.

Źródło: Stefczyk.info na podst. LA Times Autor: WM
Fot. PAP/EPA/AKHTER GULFAM

Polecane artykuły

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij