Najnowsze wiadomości z kraju

W opozycji powstanie nowa partia? „W kuluarach krążą plotki”

Wicemarszałek Sejmu i szef klubu PiS Ryszard Terlecki zdradził, że w sejmowych „kuluarach krążą plotki” o nowej partii w szeregach opozycji. „To nas w tej chwili bardzo interesuje, bo to jest zapowiadane na wrzesień” – przyznał polityk.

Ryszard Terlecki był we wtorek gościem w Programie Trzecim Polskiego Radia. Zdradził on na antenie, że w „kuluarach krążą plotki o nowej partii po stronie opozycji”. „To nas w tej chwili bardzo interesuje, bo to jest zapowiadane na wrzesień” – dodał. Wicemarszałek Sejmu zaznaczył, że pewne szczegóły tej sprawy już zna, ale na razie nie będzie ich zdradzać.

Szef klubu PiS ocenił również jak potencjalna nowa partia wpłynie na jego ugrupowanie. Zdaniem Terleckiego zależne jest od wielkości partii. „To pytanie jaka to byłaby partia, jak ona byłaby duża. Ilu posłów z różnych klubów by przygarnęła. Bo mówi się też o posłach nie tylko Platformy, więc ciekawe” – ocenił. Polityk stwierdził jednocześnie, że w tej chwili Zjednoczona Prawica ma bezpieczną większość.

„Nie ma potrzeby szukania rezerw, ale takie możliwości zawsze są. Oczywiście różnie udaje się realizacja takich pomysłów, ale myśli się przecież o posłach, którzy nie popadają w ten obłęd totalnej opozycji i starają się jakoś zachować rozsądnie i przyzwoicie w Sejmie” – dodał.

Na uwagę, że jeden z koalicjantów w ramach Zjednoczonej Prawicy, Solidarna Polska, sonduje możliwość samodzielnego startu w wyborach, szef klubu PiS odparł, że patrzy na to z „takim trochę pobłażaniem”. „Między 0,7 a 1,2 (proc.) to niewielkie są skoki, czy różnice w poparciu i myślę, że środowisko, które by się zdecydowało na taki ruch, to znaczy na samodzielny start, z perspektywą 1,2 (proc.), to popełnia samobójstwo polityczne. Nie sądzę, aby nasi koledzy ze Zjednoczonej Prawicy mieli na to ochotę” – ocenił.

Terlecki pod koniec maja w felietonie dla „Dziennika Polskiego” napisał że przed każdymi wyborami parlamentarnymi powstaje nowa partia opozycyjna. „Tak było w minionych latach z partiami Palikota, Petru, czy Biedronia” – zauważył. Terlecki podkreślił w felietonie, że o nowej partii „mówi się dziś w Platformie, a rozmaici jej posłowie snują plany przełomu politycznego zaraz po tegorocznych wakacjach”. „Zapewne największym obciążeniem i przeszkodą w pozyskiwaniu wyborców okazał się Tusk, a nadzieje pokładane w jego powrocie z Europy dawno minęły” – dodał.

Źródło: stefczyk.info/na podst.PAP Autor: MS
Fot.

Polecane artykuły

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij