Podczas nocy sylwestrowej w Nowym Jorku doszło do niebezpiecznego incydentu. 19-latek zaatakował maczetą dwóch policjantów, jednemu z nich łamiąc czaszkę. Służby sprawdzają, czy atak nastolatka mógł mieć podłoże islamskiego ekstremizmu.
Atak 19-latka nastąpił 31 grudnia tuż po godz. 22:00. Miał on miejsce około ośmiu przecznic od Times Square, gdzie trwały sylwestrowe uroczystości. Nastolatek zaatakował funkcjonariuszy maczetą tuż za strefą o wysokim poziomie bezpieczeństwa, w której służby porządkowe kontrolowały uczestników wydarzenia, pod kątem posiadania broni.
Dwaj zaatakowani policjanci trafili do szpitala. Jeden z nich miał złamaną czaszkę, a drugi poważne skaleczenia. Funkcjonariusze postrzelili napastnika w ramię. Strzał spowodował zamieszanie wśród uczestników imprezy sylwestrowej, a niektórzy zaczęli uciekać. Uroczystości na Times Square trwały jednak nieprzerwanie.
Śledczy nie podali danych 19-latka, jednak jeden z funkcjonariuszy poinformował Associated Press, że był to Trevor Bickford z Wells w stanie Maine. Według ustaleń policji napastnik przybył do Nowego Jorku na początku tygodnia. Nie wiadomo jednak czy zrobił to właśnie po to, by przeprowadzić atak.
Śledczy sprawdzają aktualnie motywy 19-latka. Przeglądając internetowe wpisy napastnika, natknęli się na wzmianki o islamskich poglądach ekstremistycznych. Władze zapewniają jednak, że nie ma zagrożenia dla społeczeństwa.
This is the weapon that was recovered at the scene. https://t.co/Waaux2hUTt pic.twitter.com/EijU7QUgkQ
— NYPD NEWS (@NYPDnews) January 1, 2023