Najnowsze wiadomości ze świata

Udało się! Cywile zostali ewakuowani z Azowstalu!

Wszyscy cywile zostali w końcu ewakuowani z oblężonej huty Azowstal w Mariupolu. Zostali w niej tylko żołnierze.

Mariupol od początku wojny był poddany rosyjskiemu oblężeniu. Rosjanie bezlitośnie bombardowali miasto, niemal wszystkie budynki w nim są obecnie zniszczone lub uszkodzone, a liczba cywilnych ofiar może wynosić dziesiątki tysięcy. Faszyści w końcu zepchnęli jego obrońców na teren huty Azowstal, gdzie pomimo ciężkich bombardowań nadal stawiają im opór.

Razem z żołnierzami batalionu Azow i ukraińskiej piechoty morskiej w Azowstalu schroniły się setki cywili, głównie dzieci, kobiet i starców. Ukraińcy od dawna chcieli ich stamtąd wyciągnąć, a pomagał im w tym Czerwony Krzyż i ONZ. Dotychczasowe próby nie przynosiły jednak większych rezultatów, głównie dlatego, że Rosjanie nie mieli w zwyczaju dotrzymywać słowa, że nie będą strzelać.

Wczoraj wicepremier Ukrainy Iryna Wereszczuk ogłosiła jednak, że cywili udało się w końcu ewakuować. „Ta część mariupolskiej operacji humanitarnej się zakończyła” – napisała na Telegramie. Potwierdzili to też Rosjanie. Nie ma jednak na razie potwierdzenia ze strony Czerwonego Krzyża i ONZ.

Na razie nie wiadomo też ilu cywili udało się uratować przed rosyjskimi bombami. Ukraińcy twierdzą, że było ich ponad 300, jednak sami Rosjanie twierdzą, że było ich 51. Prorosyjscy separatyści podali za to liczbę 176. Na razie nie wiadomo gdzie znajdują się cywile, ale dotychczasowa praktyka pokazuje, że powinni dotrzeć do relatywnie bezpiecznych terenów za kilka dni.

W samej hucie pozostali już tylko żołnierze. W wieczornym przemówieniu prezydent Zełenski powiedział, że Kijów skupi się teraz na ich ewakuacji. „Oczywiście, że pracujemy nad ewakuacją naszych wojsk, wszystkich bohaterów broniących Mariupolu” – powiedział. Dodał, że w pierwszej kolejności spróbują wyciągnąć z niej rannych i personel medyczny. Sami żołnierze wcześniej obiecywali, że nie poddadzą się do końca.

Źródło: Stefczyk.info na podst. Al-Jazeera Autor: WM
Fot. PAP/EPA/ALESSANDRO GUERRA

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij