Tysiące delfinów straciły życie. Wszystkiemu winni Rosjanie

Ukraiński biolog Iwan Rusew poinformował, że ponad 5 tysięcy delfinów żyjących w Morzu Czarnym straciło życie. Winne temu są rosyjskie działania wojenne.

Rusew jest pracownikiem Parku Narodowego Tuzłowskie Limany na południu Ukrainy. Wyjaśnił, że do śmierci zwierząt przyczyniają się rosyjskie okręty operujące na Morzu Czarnym. Promieniowanie elektromagnetyczne ich sonarów uniemożliwia bowiem działanie ich organów do nawigacji i echolokacji.

Jego zdaniem liczba padłych zwierząt może być nawet większa. Biolog wyjaśnił, że zwykle tylko ok. 5% martwych sztuk jest wyrzucana na brzeg, a reszta opada na brzeg morza. “Nie można ich wykryć i policzyć z brzegu, więc uważamy, że podczas wojny rosyjskich barbarzyńców przeciwko Ukrainie zginęły już nawet dziesiątki tysięcy delfinów” – powiedział organizacji Open Cages Ukraine.

Rumuńskie media donoszą natomiast, że Rosjanie wykorzystują wyjątkową inteligencję delfinów i szkolą je do przeprowadzania operacji wojskowych. Dziennik Ziare doniósł, że wykonane w ostatnim czasie przez USA zdjęcia satelitarne pokazały je w bazie morskiej w Sewastopolu, na okupowanym Krymie. Według ekspertów Rosjanie wyposażają te ssaki w specjalne uprzęże z kamerami i czujnikami aby wykorzystać je do obrony floty przed okrętami podwodnymi. Zwierzęta mogą być też szkolone do wydobywania z dna przedmiotów lub nawet ataków na nurków.