Trzaskowski oszczędza na edukacji ale wyda 300 tysięcy na…paradę klaunów. Mocny list RPD

Trzaskowski zapowiedział jakiś czas temu, że Warszawa będzie musiała obciąć wydatki na oświatę. Rzecznik Praw Dziecka Mikołaj Pawlak spytał go o inne wydatki na których nie ma zamiaru oszczędzać.

Na początku kwietnia Trzaskowski wysłał list do burmistrzów stołecznych dzielnic. Zapowiedział w nim, że w związku z pandemią koronawirusa miasto musi dokonać oszczędności w wydatkach na oświatę od początku nowego roku szkolnego. Władze Warszawy zdecydowały się m.in. ograniczyć o 20% godziny pracy świetlic, nie przyznawać dodatkowych godzin na organizację zajęć pozalekcyjnych, ograniczyć czas pracy przedszkoli czy zredukować do jednej godziny zajęcia z rytmiki i gimnastyki korekcyjnej. Burmistrzowie mieli też zweryfikować przyznawaną uczniom pomoc psychologiczno-pedagogiczną, godziny przyznawane na nauczanie indywidualne. Mieli także przeanalizować etaty nauczycieli, chociaż Trzaskowski zapewnił, że chce je zachować. Oszczędności zostały wdrożone 8 września.

Ostatnio list w tej sprawie napisał do Trzaskowskiego RPD Mikołaj Pawlak. Wyraził w nim swoje zaniepokojenie faktem, że władze Warszawy szukają oszczędności właśnie w edukacji najmłodszych. „Dobro dzieci, zapewnienie im najlepszych dostępnych możliwości rozwoju oraz wyrównywanie szans edukacyjnych dzieci ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi, z uboższych rodzin, z niepełnosprawnościami, chorujących przewlekle stanowią bezsprzeczny priorytet” – napisał. Dodał, że dla wielu dzieci z biednych rodzin nieodpłatne zajęcia pozalekcyjne w szkołach są jedyną możliwością rozwijania swoich pasji i zainteresowań, a często także jedyną możliwością rozrywki i oderwania się od codzienności.

RPD zwrócił uwagę w swoim liście, że na innych rzeczach władze Warszawy już tak chętnie nie oszczędzają. „Oto bowiem dowiaduję się z medialnych doniesień, że zamierza Pan wydać prawie 300 tys. zł na paradę klaunów w Warszawie. Do tego ponad 3 miliony zł na warsztaty z elementami seksedukacji adresowane do dzieci i młodzieży. Z ogromnym zdziwieniem przyjmuję informację o planowanym wydatkowaniu w tym roku w sumie 37 mln zł na „dialog społeczny, badanie opinii publicznej i komunikację społeczną” – napisał – „A to tylko niewielka część sygnałów o tego typu wydatkach. Sumując te kwoty, większego wrażenia nie robią już informacje, że miasto wydało ponad 40 tys. zł na „Queerowe gesty i kolektywność” i prawie 25 tys. zł na realizację zadania „Co lesbijka ma w słoiku?”

Parada Klaunów o której mówił RPD to „Inwazja klaunów – I europejski Festiwal klaunady”. Parada ma przejść ulicami Pragi Północ. Jak ujawnił kilka dni temu portal Życie Stolicy Warszawa wyda na nią blisko 300 tysięcy złotych, beneficjentem czego będzie Fundacja Zakochana Warszawa.

“Panie Prezydencie, klaun zamiast edukacji!? Czy taka jest hierarchia ważności Pańskich zadań? Czy cele marketingowe mają być stawiane nad obowiązek zapewnienia dzieciom i młodzieży odpowiednich warunków do nauki i rozwoju?” – napisał Pawlak. Powiedział, że w jego ocenie zagrożone jest prawo do edukacji dzieci mieszkających w Warszawie. Zażądał również od Trzaskowskiego przekazania konkretnych informacji o tym, jak oszczędności dotkną warszawskie szkoły i uczące się w nich dzieci.