Najnowsze wiadomości z kraju

Tomczyk krzyczał dziennikarzowi przez megafon do ucha. Teraz tłumaczy się “względami bezpieczeństwa”

Kilka dni temu podczas wiecu Rafała Trzaskowskiego doszło do incydentu, podczas którego szefa sztabu kandydata Koalicji Obywatelskiej poseł Cezary Tomczyk krzyczał przez megafon do ucha dziennikarza TVP Info Samuela Pereiry. Teraz polityk broni się twierdząc, iż zrobił to jedynie “ze względów bezpieczeństwa”.

Na początku czerwca redaktor naczelny portalu TVP Info wziął udział w wiecu Rafała Trzaskowskiego, gdzie został zaatakowany przez polityków Koalicji Obywatelskiej. Dziennikarz został m.in. popchnięty przez Adama Szłapkę, a jego partyjny kolega, Cezary Tomczyk, krzyczał przez megafon do ucha Pereiry. Oprócz tego mężczyzna był często prowokowany przez działaczy największego opozycyjnego ugrupowania.

W sprawie skandalicznego zachowania posłów KO interweniowali działacze ugrupowania rządowego. Incydent został potępiony m.in. przez rzecznika Rady Ministrów Piotra Mullera, który wezwał do zachowania wzajemnego szacunku oraz szczecińskiego radnego Dariusza Mateckiego, który zwrócił się do Rzecznika Praw Obywatelskich, a także Amnesty International oraz Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka o interwencję.

Jak sprawę komentuje Cezary Tomczyk? Były rzecznik rządu PO-PSL uważa zrobił to jedynie “ze względów bezpieczeństwa”. Na antenie Radia Plus szef sztabu Rafała Trzaskowskiego stwierdził, iż podczas wiecu prezydenta Warszawy “było bardzo dużo ludzi, a megafon był kierowany w różnych kierunkach”. Inaczej sprawę z kolei widzi Samuel Pereira.

-Tomczyk mówi, że krzyknął mi do ucha przez megafon “ze względów bezpieczeństwa”. Kłamie. Na początku nagrania widać, że megafon przystawia specjalnie, śmiejąc się przy tym. To zresztą tylko uchwycony moment z 1,5 km przemarszu gdzie szczuto na mnie, bo śmiałem mieć pytania do Rafała Trzaskowskiego – uważa dziennikarz.

Źródło: Stefczyk.info na podst. TVP Info/ Twitter Autor: JD
Fot.

Polecane artykuły

0 0

Strażakom spłonął wóz strażacki

0 0

Na wojskowej uczelni doszło do eksplozji. Są ranni żołnierze

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij