Najnowsze wiadomości ze świata

Tak obecnie żyje Sławomir Nowak na Ukrainie. Były minister w rządzie Tuska zarabia więcej od premiera Polski

Od niemal 3 lat Sławomir Nowak przebywa na Ukrainie, gdzie po otrzymaniu obywatelstwa u wschodniego sąsiada Polski przyjął propozycję objęcia stanowiska prezesa ukraińskiej agencji drogowej. Jak ustalili dziennikarze “Super Expressu” były minister transportu w Polsce nie wyszedł źle na tej decyzji. Zarobki Nowaka na obecnym stanowisku znacznie przekraczają realia zwykłych obywateli tego kraju, a są nawet wyższe niż wynagrodzenie premiera RP.

Od kilku lat jesteśmy świadkami masowego napływu Ukraińców na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, którzy szukają w Polsce zatrudnienia i dobrego zarobku, na który niezbyt mogą liczyć w swojej ojczyźnie. Średnia pensja przeciętnego obywatela wschodniego sąsiada Polski wynosi ok. 900 zł. Odwrotna tendencja wyjazdu Polaków na Ukrainę należy do zdecydowanych rzadkości. Na taki ruch zdecydował się jednak były minister w rządzie Donalda Tuska, Sławomir Nowak, który w 2016 roku zajął stanowisko prezesa Ukrawtodoru, ukraińskiej państwowej agencji drogowej. Były minister transportu pod względem finansowym wyszedł bardzo dobrze na swojej decyzji.

Polityk, który w Polsce najbardziej zasłynął z afery zegarkowej, w ubiegły roku zarobił blisko 238 tys. złotych, co oznacza, iż jego średnia miesięczna pensja wyniosła aż 19 tys. złotych.  Obecne wynagrodzenie Sławomira Nowaka znacznie przekracza dochód, jaki otrzymywał zasiadając w rządzie Tuska, przy jednoczesnym wliczeniu wynagrodzenia sejmowego. Co więcej szef Ukrawtodoru zarabia lepiej, aniżeli polski premier (średnie miesięczne wynagrodzenie szefa rządu wynosi ok. 16,5 tys. złotych).

Źródło: Super Express Autor: JD
Fot.

Polecane artykuły

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij