Ta decyzja wywołała oburzenie u kombatantów. Komunistyczny generał spocznie… na Powązkach

Prominentny działacz PZPR, jeden z oficerów odpowiedzialnych za maskarę na Wybrzeżu w 197o roku i stan wojenny generał Zbigniew Nowak, spocznie na Cmentarzu Wojskowym na warszawskich Powązkach. Decyzja wyraźnie zaskoczyła działaczy kombatanckich, którzy nie ukrywają swojego oburzenia. Wojskowy, od 1976 roku wiceminister MON, był bardzo blisko powiązany z gen. Wojciechem Jaruzelskim zmarł 14 lutego bieżącego roku.

Jak podaje “Rzeczpospolita”, generał który podczas masakry na Wybrzeżu w 1970 był zastępcą Sztabu Generalnego WP, spocznie w dość wyjątkowym miejscu na cmentarzu. Od Alei Zasłużonych będzie go dzielił jedynie żywopłot. Jego grób będzie znajdował się niedaleko takich osób, jak m.in. żołnierz cichociemnych gen. Stefan Bałuk, jeden z dowódców powstania warszawskiego gen. Janusz Brochwicz-Lewiński czy  były minister spraw zagranicznych Władysław Bartoszewski.

 – Powązki Wojskowe są najbardziej prestiżową nekropolią, nie licząc Wawelu i Skałki. Na tym cmentarzu, a szczególnie w takiej lokalizacji, powinni leżeć wyłącznie niekwestionowani bohaterowie – mówi dr Jerzy Bukowski z krakowskiego Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych. Podobnego zdania jest znany historyk prof. Sławomir Cenckiewicz.

W 2014 ówczesny szef MON Tomasz Siemoniak zdecydował się nawet uszczelnić przepisy dotyczące pochówku na Wojskowych Powązkach, przyznając iż miejsca powinny należeć się jedynie tym najbardziej zasłużonym. Jak jednak informuje gazeta, decyzję o miejscu pochówku podjęła rodzina zmarłego – wynika z relacji Dowództwa Garnizonu Warszawa, które jest gestorem części kwater nekropolii. Chodzi o fakt, iż na Powązkach istnieje już grobowiec rodzinny gen. Nowaka, w którym pochowany jest jego syn. Stąd też przepisy wprowadzone przez Siemoniaka w takim przypadku nie są uwzględniane.

– To nie pierwszy generał z PRL, który przypadkowo posiada grobowiec rodzinny w prestiżowej lokalizacji. To kolejny dowód, że należałoby radykalnie zmienić politykę dotyczącą Powązek – mówi dr Jerzy Bukowski.

W przeszłości pogrzeby byłych, komunistycznych generałów, również wywoływały spore kontrowersje. “Rz” wspomina chociażby o pogrzebie byłego szefa MON gen. Floriana Siwickiego czy też jednego z katów żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych gen. Tadeusza Pietrzaka, którego pochowano w 2014 roku.