Najnowsze wiadomości ze świata

Szokujące nagranie. Linia lotnicza zmusiła autystycznego chłopca do zrobienia testu na COVID-19

Tania linia lotnicza Ryanair przeprosiła za to, że zmusiła autystycznego chłopca do zrobienia sobie testu na COVID-19. Twierdzą, że starają się przestrzegać unijnych i państwowych przepisów dotyczących walki z pandemią – ale jego rodzice mieli zwolnienie z testów od lekarza rodzinnego.

Zdarzenie miało miejsce 3 sierpnia na lotnisku w hiszpańskiej Walencji. 12-letni autystyczny i cierpiący na ADHD Brytyjczyk Callum Hollinsworth bardzo ciężko znosił lockdowny, więc jego rodzina postanowiła zabrać go – gdy tylko było to możliwe – na wakacje do Hiszpanii. Kiedy chcieli powrócić do domu pojawił się jednak problem. Przedstawiciele linii Ryanair powiedzieli im, że ich syn nie będzie wpuszczony na pokład samolotu jeśli nie da sobie zrobić testu na COVID-19.

Na opublikowanym przez BBC nagraniu widać, jak Hollinsworth siedzi na krześle słuchając, jak pracownicy medyczni lotniska, ubrani w pełne stroje ochronne, tłumaczą mu na czym polega test. Chłopiec płacze i jest ewidentnie przerażony. W tle słychać męski głos, najprawdopodobniej należący do jego ojca, tłumaczy im jego stan i to, że został zwolniony z obowiązku przeprowadzania takich testów przez ich lekarza rodzinnego. To ich jednak nie przekonuje i ostatecznie pobierają mu próbkę z nosa.

https://twitter.com/BBCEssex/status/1425706605211963397?s=20

Jego matka Katy powiedziała BBC, że pracownicy linii lotniczej nie zostawili im wyboru i musieli się na to zgodzić aby wrócić do domu. Wyznała, że po raz pierwszy wykonano mu taki test w styczniu, ale jego reakcja była tak paniczna, że ich lekarz rodzinny zgodził się na wystawienie mu dokumentu zwalniającego go z dalszych testów. Dodała, że chłopiec został przetestowany przed wylotem do Hiszpanii, ale musieli go do tego przygotowywać przez dwa miesiące. Byli przekonani, że na tym się skończy gdyż według brytyjskich przepisów osoba, która ma takie zwolnienie od lekarza, nie musi dokonywać testu przed powrotem do UK.

Kobieta stwierdziła, że powiedzieli o tym pracownikom Ryanaira ale ci powtarzali im, że to nie ich problem i muszą dokonać testu. Reakcja chłopca miała wynikać z tego, że wcześniej powiedzieli mu, że nie będzie już testowany i był przekonany, że kolejny test to jego wina. „Callum próbował być odważny ale był śmiertelnie przerażony” – powiedziała BBC dodając, że fakt, że ten test był niepotrzebny, jeszcze bardziej pogorszył sprawę.

Gdy o sprawie zrobiło się bardzo głośno linia lotnicza przeprosiła rodzinę za stres jaki sprawili choremu chłopcu. „Ryanair w pełni stosuje się do rządowych i unijnych restrykcji na podróżowanie, które ciągle się zmieniają w trakcie pandemii” – powiedział BBC ich rzecznik prasowy dodając, że ciągle poprawiają procedury i przyjmują nowe aby zagwarantować, że „zdrowie i bezpieczeństwo pasażerów i załogi jest priorytetem przy równoczesnym stosowaniu się do wytycznych poszczególnych państw”.

Źródło: Stefczyk.info na podst. BBC Autor: WM
Fot. Screen z Youtube

Polecane artykuły

0 0

Jaki miód najchętniej kupują Polacy?

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij