Nurkowie prowadzący akcję poszukiwawczą na mazurskim jeziorze Tałty odnaleźli zwłoki 8-letniej dziewczynki. Była w kabinie motorówki, która zatonęła wczoraj.
Wypadek miał miejsce wczoraj ok. 14, w pobliżu Mikołajek. Motorówka, którą płynęło siedem osób – 4 osoby dorosłe i trójka dzieci – poszła na dno. Szóstce pasażerów udało się wypłynąć na powierzchnię. Rozpoczęła się akcja ratunkowa, która po dwóch godzinach zmieniła się w akcję poszukiwawczą.
Dyżurny Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Olsztynie poinformował, że na jeziorze pracowała grupa wodno-nurkowa z Olsztyna. Początkowo musieli znaleźć samą łódź. Użyli do tego sonaru. Akcję utrudniał fakt, że Tałty to jedno z najgłębszych mazurskich jezior, z głębokością sięgającą 45 metrów. Na takich głębokościach mogą pracować jedynie wyspecjalizowani nurkowie, a na głębokości 10 metrów jest już zupełnie ciemno i trzeba korzystać z lamp.
W końcu nurkom udało się zlokalizować zatopioną motorówkę. Spoczęła na głębokości powyżej 30 metrów. Ciało dziewczynki znaleźli w jej kabinie. Obecnie trwają próby wydobycia go na powierzchnię. Z powodu głębokości i bezpieczeństwa nurków proces ten potrwa jakiś czas.