Najnowsze wiadomości ze świata

Sekretarz stanu USA odwiedził Rzeszów

Sekretarz Stanu Antony Blinken odwiedził wczoraj Rzeszów. Udał się także na granicę z Ukrainą.

Blinken przybył na dłuższą wizytę w Europie, która potrwa do 8 marca. Według oficjalnej rozpiski po wizycie w Polsce uda się jeszcze na Litwę, Łotwę, Estonię i do Mołdawi. W sobotę spotkał się z ministrem spraw zagranicznych Zbigniewem Rauem. Podziękował rządowi Polski za zaakceptowanie setek tysięcy uchodźców z Ukrainy i rozmawiał o tym jak USA mogą pomóc w tej gigantycznej operacji humanitarnej. Odbył także rozmowę z premierem Matuszem Morawieckim, jej tematem było dalsze wzmacnianie obecności amerykańskich sił zbrojnych na wschodniej flance NATO i wzmocnienie sankcji na Rosję. Przy okazji wizyty w Rzeszowie odwiedził także lotnisko w Jasionce, przez które przechodzi większość pomocy humanitarnej i zbrojnej dla Ukrainy.

Sekretarz stanu udał się także na granicę z Ukrainą w Korczowej. Na krótko ją przekroczył aby porozmawiać z ministrem spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kulebą. Porozmawiał z nim o dalszym wsparciu zachodu dla walczącego z Rosją państwa. Blinken zapewnił, że „cały świat stoi po stronie Ukrainy”, a wsparcie nie tylko będzie trwało, ale jego skala będzie się jeszcze zwiększać.

Kuleba podziękował mu za dotychczasowe wsparcie, głównie za rakiety przeciwczołgowe, i poprosił go szczególnie o systemy przeciwlotnicze. „Jeśli stracimy nieba, to będzie wiele, wiele krwi na ziemi – i będzie to krew cywili” – podkreślił. Ponowił też prośbę o utworzenie nad Ukrainą strefy bez lotów. NATO nie chce się na to zgodzić uznając to za niebezpieczną eskalację, de facto wypowiedzenie Rosji wojny, ale Kuleba zauważył, że jeszcze niedawno wiele państw bało się także przesyłać im broń. Jego zdaniem taka strefa zostanie w końcu ogłoszona, ale Ukraina zapłaci cenę za wahania NATO. Dodał także, że dotychczasowe negocjacje z Rosjanami nic nie dały.

Blinken odwiedził także centrum powitalne dla uchodźców, które utworzono w jednej z galerii handlowych w Korczowie. Przyjęto do niego ok. 3 tysiące kobiet z dziećmi, które czekają teraz na znalezienie im bardziej stałego zakwaterowania. Dyplomata porozmawiał z uchodźcami i wysłuchał historii ich gehenny.

Źródło: Stefczyk.info na podst. THe Hill Autor: WM
Fot. PAP/Darek Delmanowicz

Polecane artykuły

0 0

Strażakom spłonął wóz strażacki

0 0

Na wojskowej uczelni doszło do eksplozji. Są ranni żołnierze

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij