Sejm przyjął ustawę o wyborach. Posłowie odrzucili poprawki mające pomóc Trzaskowskiemu

Sejm rozpatrzył poprawki Senatu do ustawy o wyborach. Wkrótce trafi do podpisu prezydenta.

Senat po długich debatach zakończył pracę nad poprawkami do ustawy o szczególnych zasadach organizacji wyborów prezydenckich. Senatorowie wprowadzili do niej 36 poprawek po czym przyjęli ją niemal jednogłośnie.

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami sejm, ustalając ostateczne brzmienie ustawy, przyjął kilka z senackich poprawek. Jedna z istotniejszych dotyczy pogorszenia sytuacji epidemiologicznej na terenie danej gminy lub jej części. W nowym brzmieniu to Państwowa Komisja Wyborcza na wniosek Ministra Zdrowia i nie później niż na siedem dni przed wyborami będzie mogła podjąć decyzję o przeprowadzeniu w niej głosowania wyłącznie korespondencyjnego. Wcześniej tą decyzję zostawiono marszałek sejmu.

Posłowie odrzucili za to poprawki których ewidentnym celem było wsparcie kandydatury Rafała Trzaskowskiego. Zniknął z ustawy na przykład zapis, który pozwalałby na zbieranie podpisów na listach poparcia drogą elektroniczną czy poprawka gwarantująca nowym kandydatom minimum 10 dni na zebranie podpisów.

Posłowie nie zgodzili się również na to aby wydłużyć pracę komisji wyborczych do 22. Odrzucono także wymóg tego, aby marszałek sejmu ogłosiła kalendarz wyborczy w porozumieniu z PKW – powrócił zapis, że ma to zrobić po zasięgnięciu ich opinii.

Teraz ustawa o wyborach trafi na biurko prezydenta. Kiedy ją podpisze i zostanie opublikowana w Dzienniku Ustaw marszałek będzie mogła zarządzić wybory prezydenckie. Być może stanie się to już dzisiaj, a najczęściej mówi się, że wybory odbędą się 28 czerwca.