Najnowsze wiadomości ze świata

Przyznano pokojowe Noble. Zwycięzcy zaskakują

Norweski Komitet Noblowski ogłosił nazwiska zwycięzców tegorocznej pokojowej nagrody Nobla. Nie przyznano jej żadnemu z faworytów.

Alfred Nobel był norweskim przemysłowcem, wynalazcą i producentem broni, który najbardziej znany jest z wynalezienia dynamitu. Z powodu tego wynalazku targany wyrzutami sumienia przemysłowiec nakazał w swoim testamencie utworzenie pięciu nagród – za osiągnięcia w chemii, fizyce, medycynie i literaturze. Piąta jest wręczana osobom, które oddały usługi na rzecz światowego pokoju. Ta nagroda jest najbardziej znana i z racji jej politycznej natury budzi największe kontrowersje.

W tym roku pięcioosobowy komitet noblowski otrzymał co najmniej 329 nominacji. Komitet jest znany ze swojej dyskrecji, ale spekulowano, że tym razem nagrodę – i towarzyszącą jej nagrodę pieniężną w wysokości ponad miliona dolarów – dostanie w końcu szwedzka eko-aktywistka Greta Thunberg, która zaczęła wagarować w imię walki ze zmianami klimatu. Spekulowano to już w zeszłym roku, ale ostatecznie dostał ją premier Etiopii Abiy Ahmed, który obecnie jest oskarżany o prowadzenie czystki etnicznej w regionie Tigray. Spekulowano też, że może trafić do Swietłany Cichanouskiej i innych białoruskich opozycjonistów.

Ostatecznie jednak komitet noblowski zdecydował, że nagroda za 2020 rok trafi do dwójki dziennikarzy – Rosjanina Dimitrego Muratowa i Filipinki Marii Ressy. Przyznano im je za walkę o wolność mediów w krajach, w których jest ona zagrożona.

Ressa w 2012 roku założyła portal Rappler, który koncentrował się na krytyce prezydenta Rodrigo Duterte, szczególnie jego brutalnej rozprawy z handlarzami narkotyków. W zeszłym roku została skazana za zniesławienie jednego z lokalnych biznesmenów.

Muratow natomiast był jednym z założycieli Nowajej Gazety, którą komisja noblowska nazwała „najbardziej niezależnym dziennikiem w dzisiejszej Rosji”. Komitet zauważył też, że od jej założenia w 1993 roku zamordowano sześciu jej pracowników. Łącznie w Rosji w ostatniej dekadzie zamordowano 23 pracowników mediów a na Filipinach 17.

Źródło: Stefczyk.info na podst. AP Autor: WM
Fot.

Polecane artykuły

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij