Dla wielu pracowników przerwa od obowiązków służbowych jest nieodzownym elementem ich codziennej pracy. Okazuje się jednak, że przerywanie wykonywanych zadań nie jest zabiegiem regeneracyjnym, a może doprowadzić do szybszego wyczerpania psychicznego.
Wyniki badań przeprowadzone przez naukowców z Litewskiego Uniwersytetu Sportu mogą być zaskoczeniem dla wielu pracowników. Mimo powszechnej opinii przerwa na kawę czy herbatę w pracy, która na chwilę odrywa od wykonywania obowiązków, nie przynosi pozytywnych efektów. Co więcej nie wpływa to na zwiększenie wydajności, ani nie minimalizuje uczucia zmęczenia.
Eksperyment polegał na symulacji 7-godzinnego dnia pracy w środowisku biurowym. Wzięło w nim udział 18 zdrowych mężczyzn miedzy 23 a 29 rokiem życia. W ich czas pracy wliczono 10-minutowe przerwy co 50 minut.
Obserwacja obejmowała funkcje poznawcze uczestników, ich motywację, nastrój i aktywność mózgu podczas wykonywania dziewięciu różnych zadań. Te z kolei wymagały uwagi, koncentracji, uczenia się i pamięci.
Choć mogłoby się wydawać, że przerwy w pracy chronią przed zmęczeniem i poprawiają wydajność pracowników, to wyniki badania okazały się być zupełnie inne. Oderwanie od obowiązków narażały uczestników na wyczerpanie psychiczne.
– Wbrew powszechnemu przekonaniu, nasze odkrycia pokazują, że krótkie przerwy w ciągu dnia pracy nie poprawiają funkcji poznawczych ani nie zapobiegają zmęczeniu – mówi autor badania, profesor Marius Brazaitis z Instytutu Nauk o Sporcie i Innowacji Litewskiego Uniwersytetu Sportu.
Naukowcy zestawili wyniki badań krwi, rezonansu magnetycznego i dane zgromadzone podczas symulacji dnia pracy z wynikami uzyskanymi z tych samych badań podczas kontrolnego dnia wolnego od obowiązków służbowych. Na podstawie porównania dostrzeżono, że regularne przerwy w pracy wywołują wyczerpanie psychiczne. Zauważyli również, że ma to negatywny wpływ na zdolność koncentracji i funkcje poznawcze. Stwierdzono również, że pełna regeneracja nie jest możliwa nawet po odpoczynku trwającym 4,5 godziny.
Badacze wyjaśniają, że powtarzające się zanurzenia w zadaniu i wychodzenie z niego może nadmiernie stymulować mózg, co może doprowadzić do większego zmęczenia.
– Opuszczając zadanie, gdy nie jest ukończone lub w naturalnym punkcie zatrzymania, aby wypełnić obowiązek przerwy, nie robisz tego całym sercem, ale patrzysz na zegar. Ponadto przerwany przepływ oznacza, że czas jest odejmowany od czasu zadania, ponieważ po powrocie z przerwy próbujesz przypomnieć sobie, gdzie byłeś i ponownie uruchomić procesy myślowe, co zmniejsza wydajność – twierdzi z kolei dr Colin Rigby z Keele Business School. Naukowiec ten nie brał jednak udziału w badaniu.