Poseł KO ucieknie do Hołowni

Portal Onet ujawnił nieoficjalnie, że kolejny poseł KO przejdzie do partii Szymona Hołowni. Tym samym będzie on mógł założyć własne koło poselskie.

Hołownia, były prezenter TVNu, zaczął karierę w polityce od startu w wyborach prezydenckich. W pierwszej turze zajął trzecie miejsce z wynikiem 13,87%. Wkrótce potem założył partię Polska 2050. Przeszło do niej już dwóch posłów – Hanna Gill-Piątek z Lewicy i Joanna Mucha z KO.

Onet poinformował nieoficjalnie, że do tej dwójki już dzisiaj dołączy komentator sportowy Tomasz Zimoch. Został on posłem KO w 2019 roku startując z Łodzi. Oficjalnie ma to być ogłoszone na konferencji prasowej, w której wezmą udział także przechodzący do Hołowni samorządowcy.

Jeśli informacje portalu się potwierdzą, to Hołownia będzie miał wystarczająco dużo posłów aby założyć własne koło poselskie. Od dawna zapowiadał, że stanie się to jeszcze w tej kadencji.

Wielu polityków oskarża Hołownię o podbieranie posłów i polityczne kłusownictwo. Odniósł się do tego Borys Budka. „Proponuję Szymonowi Hołowni byśmy nie zajmowali się personaliami, tylko żebyśmy stworzyli dobre propozycje dla Polaków, wspólne, a nie energię ruchu Polska 2050 poświęcali na to, by podbierać posłów, bo to nic nie zmienia w układzie sceny politycznej” – powiedział na antenie Polsat News.