Zgodnie z ustaleniami “Rzeczpospolitej”, po majowych wyborach prezydenckich zostanie zaprezentowany projekt “liftingu” symboli państwowych. Zgodnie z nim dojdzie do sporych zmian w polskim godle.
“Całe złote nogi orła, a nie tylko szpony, prześwity w koronie i uczynienie skrzydeł lustrzanymi odbiciami” – to tylko część zmian, jakie Ministerstwo Kultury pragnie wprowadzić w herbie. Określony został także kolor tarczy herbowej, który ma być karmazynem.
Jak ustaliła “Rzeczpospolita”, Komisja Heraldyczna mocno zabiegała, aby w projekcie herb RP był zwieńczony krzyżem. “Proponowała, by na głowie orła pozostała korona bez krzyża, a dodatkowa, z krzyżem, wieńczyła tarczę herbową” – czytamy. Jednak najprawdopodobniej Ministerstwo Kultury nie przystanie na tą propozycję.
Oprócz zmian w herbie powstał też pomysł przywrócenia prezydentowi RP własnej flagi. Byłby to powrót to tradycji z czasów dwudziestolecia międzywojennego, kiedy była wznoszona prezydencka chorągiew w miejscu przybywania głowy państwa. Obecnie polski prezydent jest jednym z niewielu na świecie przywódców państw, którzy nie posiadają własnej flagi.