Policja z Sussex poszukuje ochotników, którzy pomogą jej łapać gwałcicieli. Powodem są problemy budżetowe.
Policja z Sussex ma bardzo poważne problemy ze spięciem budżetu. W grudniu wyszło na jaw, że w tym roku budżetowym zabraknie im aż 17 milionów funtów. Brytyjskie media donoszą, że z tego powodu zdecydowali się szukać ochotników, którzy pomogą im w ściganiu przestępców. Obecnie poszukują dwóch – jeden ma pracować na posterunku w Brighton a drugi na posterunku w Littlehampton.
Zadaniem ochotników będzie oglądanie nagrań z monitoringu. Będą szukać fragmentów, które pomogą policji w śledztwach dotyczących przestępstw seksualnych, także pedofilii, i tych, które dotyczą przemocy domowej. Jeżeli sobie z tym poradzą, to w przyszłości zajmą się także pomocą w szukaniu sprawców innych przestępstw, jak włamania czy napaści, a także pracą administracyjną. Mają pracować ok. czterech godzin dziennie cztery razy w miesiącu, ale to będzie zależało od ilości spraw.
Inicjatywa policji nie wszystkim się spodobała. Szczególnie wściekłe są ofiary przemocy seksualnej. „To obrzydliwe, że policja z Sussex przekazuje takie poważne sprawy osobom, które nie zostały odpowiednio wyszkolone do tej ekstremalnie delikatnej pracy” – powiedziała jedna z nich dziennikowi Mirror – „To hańba, obraza dla ofiar takich przestępstw”.