Lasy Państwowe ujawniły, że doszło do podpalenia 500-letniego dęba Cysters. Obecnie strażacy oceniają skalę zniszczeń.
Dąb Cysters rośnie na tyłach kościoła i klasztory Cystersów w Rudach Wielkich. Ma 26 metrów wysokości, a obwód jego pnia w pierśnicy mierzy ponad 730 cm. Ma status pomnika przyrody i jest jednym z najstarszych drzew na Górnym Śląsku.
Rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Katowicach Marek Mróz poinformował, że nieznani sprawcy rozpalili ogień w dolnej części dębu, w której jest on pusty. Ogień został ugaszony przez wezwanych na miejsce strażaków. Obecnie oceniana jest skala zniszczeń. „Mogły dopuścić się tego tylko kompletnie bezmyślne osoby, które za nic mają ochronę przyrody” – skomentował Mróz.
Nie ma na to kulturalnego określenia… Ktoś podpalił 500-letni dąb „Cysters”, jedno z najpiękniejszych starych drzew Górnego Śląska. Ogień udało się strażakom ugasić, ale na razie nie wiemy, jak bardzo drzewo jest uszkodzone. Sprawców szuka policja.#NadleśnictwoRudyRaciborskie pic.twitter.com/fqanqHAVLc
— Lasy Państwowe (@LPanstwowe) October 29, 2022
Leśnicy zgłosili sprawę policji, która rozpoczęła już poszukiwanie sprawców. Zgodnie z art. 187 Kodeksu Karnego grozi im za to grzywna, kara ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do 2 lat.