Najnowsze wiadomości z kraju

Najpierw “murzyn”, teraz LGBT. Rada Języka Polskiego poucza, jak nie zwracać się do tęczowego środowiska

Rada Języka Polskiego kilka dni temu wywołała ogromną dyskusję w Polsce, kiedy przychyliła się do opinii odradzającej stosowania słowa “murzyn”, uznając je za obraźliwe. Teraz instytucja objęła patronatem publikację opisującą jak m.in. nie należy zwracać się do osób LGBT.

„Poradnik: jak mówić i pisać o grupach mniejszościowych” autorstwa agencji FleishmanHillard został objęty patronatem przez Adama Bodnara oraz Radę Języka Polskiego. Publikacja, która powstały przy współpracy merytorycznej członka prezydium instytucji prof. Ewy Kołodziejek, przedstawia zestawienie sformułowań, których należy się wystrzegać, gdyż mają być “krzywdzące” dla przedstawicieli danych mniejszości.

Poradnik został podzielony na kilka części, które dotyczą następujących grup: LGBT, kobiety, migranci, osoby z Afryki oraz Żydzi. W przypadku pierwszej grupy za obraźliwe uznano takie wyrażenia jak “homoseksualista” czy “homoseksualizm” (gdyż końcówka -izm ma się kojarzyć z chorobą czy zaburzeniem) , zamiast którego autorzy sugerują używanie odpowiednio sformułowań “osoba homoseksualna” oraz “homoseksualność”. Również termin “mniejszości seksualne” został uznany za przywołujący negatywne skojarzenia, gdyż, według autorów, ma on “kłaść naciska na seksualność, pomijając inne cechy składające się na tożsamość osób LGBT”.

W przypadku kobiet z kolei poradnik sugeruje używanie żeńskich końcówek w przypadku “prestiżowych funkcji i zawodów”. Przykładem takiego wyrażenia ma być “pani profesoro” zamiast “pani profesor”, kiedy zwracamy się do wykładowcy akademickiego. W tym samym rozdziale zawarto także sugestię dla mediów, by przy publikacji reklam prezentujących modele rodzinne starali się też pokazywać związki jednopłciowe.

Jeśli chodzi o migrantów, to autorzy publikacji odradzają używania terminu “migrant ekonomiczny”, który ma na myśl przywodzić skojarzenia z lenistwem czy wykorzystywaniem systemu pomocy społecznej. Nalegają także, aby nie stosować również sformułowań “dehumanizujących” migrantów, jak np. “fala uchodźców” albo “inwazja” czy “najazd”. Nie mogło zabraknąć także wspomnienia o słowie “murzyn”, o którym zrobiło się już głośno kilka dni temu, kiedy Rada Języka Polskiego przychyliła się do opinii uznającej je za wyrażenie nacechowane negatywnie.

Źródło: Stefczyk.info na podst. Rzeczpospolita Autor: JD
Fot.

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij