Najnowsze wiadomości ze świata

Mundurowy znalazł ogromny skarb w otwartym sejfie na stacji benzynowej, ale wykazał się krystaliczną uczciwością

Na samoobsługowej stacji benzynowej we włoskiej Abruzji funkcjonariusz Gwardii Finansowej po służbie znalazł ogromną ilość pieniędzy w otwartym sejfie przy dystrybutorze. Jak się okazało, właściciel stacji przed jej zamknięciem na przerwę obiadową nie domknął skrytki.

Włoskie media podały w niedzielę, że prawdziwy „skarb”, jaki znajdował się przy terminalu płatności za paliwo, został ocalony za sprawą przypadku. Na stację w Ortonie podjechał zatankować benzynę sierżant Gwardii Finansowej w cywilu. Gdy podszedł, by zapłacić za paliwo, zorientował się, że skrytka pełna pieniędzy jest tylko lekko przymknięta, a nie zamknięta na klucz, i łatwo można ją otworzyć.

Funkcjonariusz zaczął pilnować skrytki i przez telefon odszukał właściciela stacji przebywającego na przerwie obiadowej, a następnie zaczekał na niego.

„Są gesty, które wykraczają poza ducha służby” – tak zachowanie funkcjonariusza policji skarbowej podsumował właściciel stacji Francesco Seccia, który publicznie podziękował sierżantowi Giuseppe Bisceglie.

„Pamiętam, że gdy otworzyłem skrytkę, żeby ją skontrolować, byłem przekonany, że dobrze ją potem zamknąłem, a tymczasem tego nie zrobiłem” – przyznał.

Dodał: „Uwaga sierżanta Bisceglie, jego gotowość i poczucie odpowiedzialności uchroniły mnie przed wielką stratą”.

Źródło: PAP Autor: Z Rzymu Sylwia Wysocka
Fot. Pixabay/zdjęcie ilustracyjne

Polecane artykuły

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij